Pani Maria ma 78 lat. Mówi: „Podobno jak się zamarza, to nie boli”. Na podkarpackim przysiółku została już całkiem sama, bez rodziny.
Ośmioletni Mateusz ma jedno marzenie: żeby tata żył. Przywykł, że koledzy wołają: „Mateusz stare łachy” albo „sierota biedota”.
Brakuje darczyńców
Ale w tym trudnym roku, obciążonym pandemią i społecznymi problemami, potrzebujących jest więcej. Wolontariusze Szlachetnej Paczki dotarli do tysięcy osób i rodzin z całej Polski: do opuszczonych, samotnych, dotkniętych nagłą tragedią.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS