Chcesz wiedzieć, czym żyje Białystok i region? Zapisz się na nasz poranny newsletter lokalny, a nic Cię nie ominie!
Współtwórczyni postulatów dr Katarzyna Sztop-Rutkowska z Fundacji SocLab tłumaczy:
– W całej Polsce, w tym w Podlaskiem, chcemy być rzecznikiem dwóch ważnych spraw: większego udziału organizacji społecznych w tworzeniu nowego RPO oraz efektywnego wdrożenia założeń Europejskiego Zielonego Ładu.
Postulaty przesłano właśnie do marszałka województwa podlaskiego Artura Kosickiego.
Ich autorzy i autorki przypominają: „Początek roku upływa pod kątem planowania 7 kolejnych lat przyszłości Polski z wykorzystaniem możliwości perspektywy finansowej Unii Europejskiej na lata 2021–2027. Województwo podlaskie w ramach nowego Regionalnego Programu Operacyjnego ma otrzymać aż 992 mln euro. Do tego dochodzą fundusze z Programu Polska Wschodnia, którego budżet to aż 2,5 mld euro, oraz kontraktu programowego o wartości 7 mld euro”.
Pytają: „Na co przeznaczyć te pieniądze, by w jak największym stopniu wpłynęły na rozwój naszego regionu?”. I stwierdzają: „Na te ważne pytania nie powinni odpowiadać tylko urzędnicy. Zgodnie z zasadą partnerstwa do procesu podejmowania decyzji należy włączyć społeczeństwo obywatelskie. Organizacje społeczne mogą wiele wnieść do regionalnych programów, a także zasad późniejszego ich wdrażania, monitorowania i ewaluacji”.
Przedstawiciele i przedstawicielki podlaskich organizacji pozarządowych zwracają uwagę, że w naszym województwie, podobnie jak w większości innych województw w Polsce, prace nad nowymi zasadami związanymi z perspektywą finansową Unii Europejskiej na lata 2021–2027 dopiero zaczynają się. Jest przygotowana nowa strategia rozwoju województwa podlaskiego, natomiast wciąż brakuje jasnych i konkretnych informacji na temat nowego regionalnego programu operacyjnego. Podkreślają: „Tym bardziej jest to odpowiedni moment, by organizacje społeczne, mieszkańcy zwracali uwagę na ważny udział w tym procesie, nie tylko urzędników czy ekspertów zewnętrznych, lecz także podmiotów społecznych”.
Polepszyć obieg informacji
Sztop-Rutkowska zaznacza:
– Przy opracowywaniu nowych programów na lata 2021–2027 bardzo ważne będzie zaangażowanie organizacji pozarządowych i ruchów społecznych, co zauważa sama Komisja Europejska. W zebranych postulatach pojawiły się wyraźnie kwestie polepszenia obiegu informacji i włączenia w większym stopniu różnych organizacji pozarządowych do programowania nowego RPO, tj. organizacja spotkań i prac roboczych na szczeblu regionalnym w podziale – zarówno tematycznym, jak i w ujęciu horyzontalnym (z uwzględnieniem możliwości pracy zdalnej oraz każdorazowo z zapewnieniem udziału organizacji społecznych); zapewnienie reprezentatywności partnerów podmiotów społeczeństwa obywatelskiego na każdym etapie prac, w tym opracowanie przejrzystej procedury wyboru oraz kryteriów, które pozwalają uniknąć konfliktu interesów i zapewniają, aby żadna pojedyncza grupa interesu nie kontrolowała decyzji i nie miała możliwości zdominowania gremium; zapewnienie transparentności oraz szerokiej komunikacji w zakresie prac nad programem.
Dodaje:
– Bardzo ważną częścią zebranych przez Fundację SocLab postulatów są kwestie związane z Europejskim Zielonym Ładem. Pojawił się m.in. ogólny postulat dostosowanie nowych reguł RPO pod zasadę „No Harm”, co uniemożliwi prowadzenie wszelkich działań szkodzących środowisku, ale również da bardzo wiele konkretnych propozycji dotyczących np. transportu, ochrony bioróżnorodności, energetyki czy przeciwdziałania skutkom kryzysu klimatycznego na obszarach miejskich.
Przed katastrofą klimatyczną
Zgodnie z intencją KE środki mają służyć wdrażaniu Europejskiego Zielonego Ładu. Związana z nim Strategia Ochrony Bioróżnorodności zakłada zasadzenie co najmniej 3 mld dodatkowych drzew w UE do 2030 r, również poza obszarami leśnymi. Jednocześnie mowa jest o zachowaniu i rozwoju zielonej infrastruktury oraz zachowaniu starych drzew, co wymusza na krajach członkowskich zdecydowanie bardziej rygorystyczną politykę w zakresie zarządzania drzewami.
Adam Bohdan z Fundacji Dzika Polska i Fota4Climate zwraca uwagę:
– W naszej ocenie pokaźna część środków powinna być przeznaczona na nasadzenia, ale również zabiegi pielęgnacyjne przeznaczone dla rosnących drzew. W ubiegłych latach zdarzało się niestety w naszym województwie, że środki unijne były wydawane na projekty, których realizacja pociągała za sobą masową wycinkę drzew. W nowym rozdaniu nie możemy akceptować takich działań. Drzewa to naturalne pochłaniacze węgla, pełniące dodatkowo latem funkcję bardzo wydajnych klimatyzatorów, potrafią obniżyć w swoim otoczeniu temperaturę nawet o kilkanaście stopni. Bez nich nie będziemy w stanie zaadoptować się do nowych warunków klimatycznych.
Z kolei Jakub Kwiatkowski z Młodzieżowego Strajku Klimatycznego w Białymstoku, który współpracował przy tworzeniu postulatów wysłanych do marszałka Kosickiego, podkreśla:
– Ostatni szczyt UE przyjął pakiet klimatyczny, którego głównym założeniem jest obniżenie poziomu emisji CO2 o 55 procent w perspektywie najbliższych dziesięciu lat. Jest to czas, kiedy nowy Krajowy Plan Odbudowy musi stawić czoła temu wyzwaniu. Jako MSK chcielibyśmy zwrócić uwagę na tą kwestię. Nadchodzący czas i decyzje podejmowane przez osoby funkcyjne okażą się kluczowe i wiążące dla przyszłości naszej planety. Mamy dość pustych obietnic i oczekujemy zdecydowanych działań. Priorytetyzacja sprawy klimatycznej jest nie tylko głosem rozsądku, ale w obliczu kryzysu klimatycznego obowiązkiem rządzących. Nie wyobrażamy sobie, żeby zapisy, które określają kształt polityki klimatycznej w województwie, nie zostały przedstawione społeczeństwu obywatelskiemu. Mamy prawo wiedzieć, czy możemy liczyć na bezpieczną przyszłość, na ochronę klimatu i poszanowanie środowiska naturalnego zgodnie z obowiązującą w Unii zasadą „nie szkodzić”. Jako młode pokolenie najbardziej odczujemy skutki bierności rządzących, dlatego nie możemy pozwolić na zlekceważenie problemu katastrofy klimatycznej.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS