A A+ A++

Chcesz wiedzieć, co się dzieje w Białymstoku i regionie? Zapisz się na nasz poranny newsletter lokalny, a nic Cię nie ominie!

W piątkowej (2 lipca) konferencji prasowej przed wejściem do podlaskiego urzędu marszałkowskiego w imieniu rolników i w ogóle społeczności gminy Krynki, na terenie której (w obrębie Kruszynian) ma powstać potężna ferma drobiu, wypowiadali się dwaj miejscowi rolnicy. A przynajmniej tak siebie przedstawili.

Odnosili się do pomysłu utworzenia parku krajobrazowego, jaki miałby objąć gminy Michałowo, Gródek i właśnie Krynki, w tym Kruszyniany. Za takim rozwiązaniem opowiadają się m.in. wiceminister kultury, a zarazem generalna konserwator zabytków Magdalena Gawin, czy szef PO w Podlaskiem Robert Tyszkiewicz oraz reprezentanci mniejszości tatarskiej Kruszynian i Stowarzyszenia Dolina Nietupy.

Sprawa utworzenia takiego parku pojawiła się po tym, jak prywatny inwestor w obrębie Kruszynian (wsi w znacznej części zamieszkanej przez Tatarów), chciałby postawić dwa ogromne kurniki, szacunkowo na prawie 800 tys. brojlerów rocznie, tuczonych w cyklu sześciotygodniowym. Pomysły na budowę przemysłowych ferm drobiu w okolicach tej wsi (przypomnijmy: z zabytkowym drewnianym meczetem z końca XVIII w. i mizarem z nagrobkami, także z końca XVIII w., uznanymi za Pomnik Historii) pojawiają się od kilku lat. Dotąd bez powodzenia. Obecny inwestor chciałby, aby ferma taka powstała ok. 1,4 km w linii prostej od pierwszych zabudowań Kruszynian, czyli od strefy objętej ochroną konserwatorską, na terenach chronionych o statusie ogólnoeuropejskim w ramach sieci Natura 2000. Występują tu siedliska wielu rzadkich zwierząt i ptaków – rysia, zimorodka, cietrzewia czy dudka.

Decyzję środowiskową w sprawie fermy burmistrz Krynek ma wydać najprawdopodobniej w końcu lipca.

Z kolei zarząd województwa – z marszałkiem, a zarazem szefem białostockich PiS struktur PiS Arturem Kosickim – niespiesznie przygotowuje odpowiednią uchwałę w sprawie ewentualnego jego utworzenia, co wywołało krytykę m.in. wiceminister Gawin (z tego samego obozu politycznego co marszałek Kosicki).

„Wydumana ochrona jednej wsi”

W czasie piątkowej konferencji prasowej jeden z jej uczestników – Jacek Słoma, mówił:

– My, jako rolnicy, jako społeczność gminy Krynki, sprzeciwiamy się tworzeniu parku krajobrazowego na terenie naszej gminy. To jest otwieranie puszki Pandory. Niepokoi nas drastycznie szybkie tempo prac nad tworzeniem parku i naciski ze strony polityków zarówno Platformy Obywatelskiej, jak i Prawa i Sprawiedliwości.

Dodawał: – Apeluję do polityków z pierwszych stron gazet, by nie dzielili naszej lokalnej społeczności, by nie wywierali nacisku na samorządy lokalne. Tak poważnej sprawy nie można załatwiać na poziomie emocji.

I zaznaczał: – Uważamy, że tworzenie parku o powierzchni blisko 30 tys. hektarów dla, moim zdaniem wydumanej, ochrony jednej wsi, jest nieuzasadnione. To jest sytuacja, że ogon kręci psem. My, jako większość mieszkańców gminy, czujemy się w tej sytuacji jak zakładnicy – mówi Jacek Słoma.

Z kolei drugi z mówców – Marcin Pieśluk – w trakcie tej konferencji przekonywał:

– Boimy się kolejnych obostrzeń. Już teraz na terenie gminy są strefy ochrony przyrody, każdy proces inwestycyjny obarczony jest skomplikowaną procedurą. Uważamy, że utworzenie parku krajobrazowego zamknie możliwość rozwoju naszych gospodarstw, inwestowania.

Był zdania: – To są dwa kurniki, a nie żadna przemysłowa ferma drobiu.

A Słoma dorzucał: – Tu ma zastosowanie teoria ruchomego horyzontu: dzisiaj kurniki, jutro coś innego będzie przeszkadzało. Nie można tak podchodzić do sprawy. Tu trzeba działać merytorycznie. Nie chcemy, żeby politycy mówili nam, jak mamy tutaj żyć. My jesteśmy u siebie i to od wielu pokoleń, wiemy, co jest dobre dla tej ziemi, dla tej przyrody, dla nas samych.

Obaj zgodzili się z burmistrz Krynek, która ostatnio opowiedziała się z przeprowadzeniem referendum wśród mieszkańców sprawie utworzenia parku krajobrazowego na tych terenach.

Prawicowiec i kuzyn inwestora

Kim są rolnicy, którzy wypowiadali się w imieniu mieszkańców gminy Krynki przeciw utworzeniu parku krajobrazowego? Marcin Pieśluk to kuzyn inwestora, który chce – i nie zamierza zrezygnować z pomysłu – budowy fermy drobiu w obrębie Kruszynian. Przy okazji z naszych informacji wynika, że inwestor może liczyć na wsparcie m.in. posła Porozumienia pochodzącego z powiatu sokólskiego Mieczysława Baszko.

Z kolei Jacek Słoma to jeden z liderów prawicowego Podlaskiego Instytutu Suwerennej Rzeczypospolitej, który chciał zorganizować w lipcu 2019 r. kontrmanifestację wobec pierwszego Marszu Równości w Białymstoku. To orędownik budowy tu pomnika „Łupaszki”, aktywnie działający „na rzecz ochrony cywilizacji łacińskiej w Polsce oraz Europie”. Został odznaczony przed ponad rokiem przez prezydenta Andrzeja Dudę Brązowym Krzyżem Zasługi – na wniosek wojewody podlaskiego z PiS, „za zasługi w pielęgnowaniu pamięci o najnowszej historii Polski”.

Na stronie PISR można przeczytać: „Działamy na rzecz pielęgnowania polskości, podtrzymywania tradycji oraz rozwoju świadomości obywatelskiej i kulturowej. Kształtujemy postawy patriotyczne i proobronnościowe wśród dorosłych, dzieci i młodzieży poprzez upowszechnianie historii i kultury fizycznej oraz etosu oręża. Prowadzimy szeroko rozumianą działalność społeczno-edukacyjną. Pracujemy na rzecz ochrony cywilizacji łacińskiej w Polsce oraz Europie”.

PIRS współpracuje szczególnie chętnie z Młodzieżą Wszechpolską czy środowiskami określającymi siebie jako narodowe, patriotyczne i katolickie, a także niektórymi białostockimi posłami PiS.

Latem 2019 r. PIRS otrzymał 700 tys. zł z rządowej puli na rozwój działalności (w ramach Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018-2030 – podziału grantów przez Narodowy Instytut Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego). NIW – CRSO to utworzona w 2017 r. z pomysłu PiS (szczególnie staraniami wicepremiera, ministra kultury Piotra Glińskiego) rządowa agencja, która – zgodnie z założeniami – ma zajmować się wspieraniem rozwoju społeczeństwa obywatelskiego, a także działalności pożytku publicznego i wolontariatu.


Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułOŚWIECIM. Wieści z Ratusza 23 lipca 2021
Następny artykułBMW przed Ferrari