Co najmniej 40 osób zmarło po obu stronach granicy polsko-białoruskiej. Ciał uchodźców w lasach i bagnach szukają wyłącznie aktywiści i mieszkańcy pogranicza.
W piątek (24 marca) Piotr Czaban i Mariusz Kurnyta z Podlaskiego Ochotniczego Pogotowia Humanitarnego, na rutynowym patrolu znajdują niedaleko Starego Masiewa ludzkie szczątki. Tylko kości w ubraniach, rozwleczone i ogryzione przez zwierzęta, wiszący na gałęzi zegarek, okulary – chyba męskie – zgaduje Mariusz. Powiadamiają policję, czekają, zastanawiają się: dlaczego robimy to my, zwyczajni ludzie, mieszkańcy Podlasia?
Kolejne wstrząsające znalezisko przy granicy. Tym razem aktywiści trafili na szczątki człowieka
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS