W poniedziałkowym wydaniu programu “Fakty” w TVN prowadząca Anita Werner odczytała oświadczenie stacji, w którym skrytykowano działania Macieja Świrskiego, przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.
– W TVN24 w materiale “Siła kłamstwa” podaliśmy w wątpliwość rzetelność prac tzw. podkomisji Macierewicza. Ujawniliśmy przemilczane fakty z amerykańskiego raportu NIAR oraz relacje osób, które uczestniczyły w pracach podkomisji smoleńskiej. Na wniosek Antoniego Macierewicza Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, zamiast stać na straży wolności słowa, chce nas za to ukarać. Celem takiej kary jest wyłącznie próba ograniczenia krytyki dziennikarskiej związanej z działalnością podkomisji. Jest to niedopuszczalne w świetle konstytucyjnych zadań prasy, która jest zobowiązana do kontroli instytucji publicznych. W TVN będziemy publikować fakty niezależnie od tego, dla kogo są one niewygodne. Nasi widzowie mają prawo wiedzieć, czego władza nie chce ujawniać. Na tym polega wolność słowa – oznajmiła dziennikarka, cytowana przez Salon24.pl.
Stanowisko podkomisji smoleńskiej
W odpowiedzi na oświadczenie stacji TVN podkomisja smoleńska wydała we wtorek swój komunikat, na który powołał się portal tvp.info. Jak przekazano, stanowisko TVN “stanowi obronę reportażu, który zawierał szereg informacji nieprawdziwych, co podkomisja wykazała w swoim oświadczeniu z dnia 23 września 2022 roku”. “Wystarczy przypomnieć, że nie jest prawdą, że w Raporcie Podkomisji nie zostały opublikowane ustalone w umowie wyniki symulacji NIAR” – stwierdzono.
“Obowiązkiem mediów jest informowanie opinii publicznej o prawdziwych przyczynach katastrofy oraz odpowiedzialności rosyjskiej za tę katastrofę” – możemy przeczytać.
Czytaj też:
Macierewicz: Myślę, że Rosjanie oszukali TVNCzytaj też:
TVN24: Macierewicz ukrył dowody ws. Smoleńska. Jest oświadczenie podkomisji
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS