A A+ A++

Dziwna, wręcz nieprawdopodobna sytuacja mała miejsce w wykonaniu zawodowego kierowcy ciężarówki we wtorkowe popołudnie. 48-latek próbował wjechać na S61 na węźle Kolno  ,,pod prąd”. O tym fakcie informują policjanci w komunikacie. Nie ma adnotacji, że kierowca był pijany. Dlaczego na trzeźwo profesjonalny kierowca robi taki „numer”? Może akurat wracał z Anglii i ruch lewostronny jest mu bliższy?

Jak widać na załączonej fotografii przeszkodą okazał się sznur samochodów jadących z przeciwnej strony. 

Przybyli na miejsce policjanci ukarali kierowcę mandatem w wysokości 2.000 złotych, a następnie pomogli mu bezpiecznie wrócić na właściwą drogę. Niestety, podczas wycofywania się „kierowca”  zniszczył znaki drogowe.

Mundurowi przypominają jak ważną rzeczą dla kierowców jest ciągłe skupienie na drodze i obserwowanie znaków drogowych.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZełenska w Konresie USA: Rosja prowadzi w Ukrainie “igrzyska śmierci”
Następny artykułMarszałek Witek spotkała się z członkami RMN