A A+ A++

Początkowo zakładano, że śledztwo zakończy się wiosną tego roku. Sytuację zmieniła jednak opinia, jaką prokuratura dostała od specjalistów ze Szkoły Głównej Służby Pożarniczej. To była ostatnia opinia dotycząca przyczyn katastrofy katastrofy, na którą czekali śledczy.

Z opinii wynika m.in., że liczba ewentualnych pokrzywdzonych po wybuchu może być większa – to głównie okoliczni mieszkańcy. Tym samym konieczne będą dodatkowe przesłuchania świadków. Stąd wniosek o przedłużenie śledztwa, zaakceptowany przez Prokuraturę Regionalną w Katowicach.

Do eksplozji gazu w domu Szczyrku doszło 4 grudnia 2019 r. Pod gruzami zginęło 8 osób. Według ustaleń prokuratury, do eksplozji doszło po uszkodzeniu biegnącego w pobliżu gazociągu.

W śledztwie zarzuty postawiono 6 osobom, ale tylko 3 z nich miały mieć bezpośredni związek z katastrofą. Cała trójka została tymczasowo aresztowana jeszcze w grudniu 2019 roku. Teraz w areszcie przebywa juz tylko jeden z podejrzanych.

W wybuchu gazu zginęła 8-osobowa rodzina. Mija rok od katastrofy w Szczyrku

Opracowanie:
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSpecjalna komisja rozpatrzy skargę na dyrektora ZGM
Następny artykułDzięki Dębickiemu do starej piekarni wróciło życie