2020-10-21 11:25
publikacja
2020-10-21 11:25
Październikowe badanie klimatu koniunktury gospodarczej pokazało wyraźne pogorszenie względem września. Dane te wpisują się w szerszą perspektywę prawdopodobnego nawrotu recesji w IV kwartale.
– W październiku br. wskaźnik ogólnego klimatu koniunktury we wszystkich prezentowanych obszarach gospodarki (za wyjątkiem handlu hurtowego) kształtuje się na niższym poziomie niż w miesiącu poprzednim. Jako jedyne pozytywnie oceniają koniunkturę jednostki z sekcji informacja i komunikacja oraz działalność finansowa i ubezpieczeniowa – czytamy w najnowszym raporcie Głównego Urzędu Statystycznego.
Badanie przeprowadzono w okresie od 1 do 10 października, a więc jeszcze przed wprowadzeniem nowej fali zakazów i nakazów ograniczających życie gospodarcze i swobodę obywateli. Obniżenie wskaźników koniunktury w sektorze przedsiębiorstw koresponduje z istotnym pogorszeniem nastrojów konsumentów, którzy na początku października oceniali swoją sytuacje finansową wyraźnie gorzej niż we wrześniu. Można być niemal pewnym, że zarówno odczyty koniunktury konsumenckiej, jak i wśród przedsiębiorstw w listopadzie będą jeszcze gorsze niż w październiku.
To wszystko zwiększa prawdopodobieństwo, że po wprowadzeniu covidowych restrykcji IV kwartał przyniesie spadek produktu krajowego brutto, co będzie miało konsekwencje w postaci spadku zatrudnienia i wzrostu bezrobocia. Tym bardziej, że inaczej niż wiosną raczej nie ma mowy o szeroko zakrojonej reakcji polityki fiskalnej w postaci dopłat do wynagrodzeń czy dotacji dla przedsiębiorstw. Zmienia się więc scenariusz bazowy post-covidowego ożywienia: zamiast odbicia V-kształtnego raczej powinniśmy myśleć o odbiciu w kształcie pochylonego W.
Nadal jednak większość ankietowanych przedsiębiorstw (za wyjątkiem zakwaterowania i gastronomii) uważa, że negatywne skutki koronakryzysu będą dla nich „nieznacznie”. Podobnie jak we wrześniu „poważnych” konsekwencji oczekuje ok. ¼ badanych (także z wyjątkiem zakwaterowania i gastronomii, gdzie odsetek ten sięga 44,7%).
Firmy wydają się też być nieźle przygotowane na dłuższy lockdown. W zależności od branży od 20% do ponad 50% ankietowanych podmiotów deklaruje możliwość przetrwania ponad pół roku. Mniej więcej co dziesiąta ankietowana firma twierdzi, że padnie po miesiącu lub wcześniej. Wyjątek znów stanowi gastronomia i zakwaterowanie, gdzie prawie 45% respondentów mówi, że zwinie interes maksymalnie po trzech miesiącach.
KK
Zapytaj eksperta o kredyt hipoteczny
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS