Pobita 3-latka z Torunia walczy o życie. Rodzicom grozi dożywocie

To nie wszystko. Nie później niż 28 maja br. Sylwia M. i Przemysław O. mieli zadać córeczce urazy w okolice głowy, skutkujące licznymi zmianami w obrębie mózgowia i masywnym obrzękiem mózgu. Dziewczynka trafiła do szpitala w stanie zagrażającym życiu. Z dotychczasowych ustaleń prokuratury wynika, że rodzice znęcali się nad nią co najmniej od kwietnia bieżącego roku.

Dziecko jest w dramatycznym stanie. – Rokowanie jest złe. Dziewczynka jest w śpiączce, pod respiratorem – mówi dr Janusz Mielcarek, rzecznik prasowy Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Toruniu.

Rodzicom grozi dożywocie

Prokurator zarzucił rodzicom dziewczynki znęcanie się, spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu i usiłowanie zabójstwa. – Podejrzani nie przyznali się do zarzucanego im czynu. Złożyli wyjaśnienia. Sąd Rejonowy w Toruniu 30 maja 2021 r., zgodnie z wnioskiem prokuratora, zastosował wobec obu podejrzanych tymczasowe aresztowanie na okres trzech miesięcy – informuje prok. Andrzej Kukawski.

Jak przekazał prok. Kukawski toruńskim Nowościom, w tej rodzinie nie było założonej Niebieskiej Karty. Nie odnotowano też interwencji policji ani służb socjalnych. Przemysław O. wchodził w przeszłości w konflikty z prawem. Odbywał karę pozbawienia wolności, ale za przestępstwa przeciwko mieniu.

Przestępstwo zarzucane podejrzanym zagrożone jest karą pozbawienia wolności na czas nie krótszy od ośmiu lat, karą 25 lat pozbawienia wolności oraz karą dożywotniego pozbawienia wolności.