W sylwestrową noc na ulicach Tarnobrzega pewien mężczyzna bił i szarpał kobietę. Gdy przechodzące wtedy małżeństwo stanęło w jej obronie, ten dotkliwie pobił parę. Sprawca uciekł z miejsca zdarzenia. Policjantom udało się jednak go odnaleźć. Mężczyzna usłyszał już zarzuty.
Do zdarzenia doszło około 4 nad ranem. Młoda kobieta została zaatakowana przez swojego przyjaciela na ulicy 11 listopada. Zobaczyli to małżonkowie: 47-letni mężczyzna i 45-letnia kobieta, mieszkańcy Tarnobrzega. Para stanęła w obronie dziewczyny. Wtedy mężczyzna dotkliwie pobił obojga małżonków, a następnie uciekł. Młoda kobieta także udała się w nieznanym kierunku.
Sprawą zajęli się policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Tarnobrzegu. Funkcjonariusze dotarli do sprawcy zajścia. Okazał się nim 19-letni mieszkaniec Mielca. Zastosowano wobec niego policyjny dozór. 19-latek ma zakaz kontaktowania się z pokrzywdzonymi oraz zakaz opuszczania kraju. Za popełnione czyny grozi mu teraz 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci dotarli także do kobiety, która była szarpana i bita na ulicach Tarnobrzega. Okazała się nią 17-latka, mieszkanka miasta.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS