Po wojnie na Ukrainie będą ułatwienia w dostępie do broni palnej? Projekt jeszcze w tym tygodniu ma trafić do Sejmu

Rosyjska inwazja na Ukrainę pokazała jak ważna w takich sytuacjach jest broń w rękach cywilów. W odpowiedzi jeszcze w tym tygodniu do Sejmu ma trafić projekt ułatwiający do niej dostęp.

Polska jest jednym z najbardziej rozbrojonych państw w Europie. W rękach cywilnych znajduje się ok. 658 tysięcy sztuk broni palnej, liczba pozwoleń wynosi 252 tysiące, a realnie posiadaczy broni jest ok. 170 tysięcy. To dziesięć razy mniej niż w Czechach czy w Niemczech, nie mówiąc już o takich liderach jak Szwajcaria czy Finlandia. Sytuacja zaczyna się jednak powoli zmieniać. Po nowelizacji ustawy o broni i amunicji uzyskanie pozwolenia stało się dużo łatwiejsze, a w zeszłym roku Polacy kupili rekordowe 70,5 tysięcy sztuk broni.

Jeszcze przed rosyjską agresją liczba cywilnej broni na mającej podobną populację Ukrainie była dwa razy większa. W odpowiedzi na narastający kryzys na granicy tamtejszy parlament zliberalizował dotyczące jej przepisy, a po wejściu Rosjan zaczęto rozdawać cywilom karabiny z magazynów. Wielu analityków podkreśla, że to właśnie uzbrojona populacja jest jednym z powodów dla których rosyjska ofensywa idzie tak wolno. Nie tylko bowiem pilnują porządku w oblężonych miastach i łapią np. sabotażystów, ale także coraz częściej np. atakują rosyjskie linie zaopatrzenia.

Dziennik Rzeczpospolita przypomina, że w zeszłym tygodniu Paweł Kukiz w związku z sytuacją na Ukrainie zaapelował o ułatwienie dostępu do broni z powodu sytuacji za naszą wschodnią granicą. Poseł jego partii Jarosław Sachajko wraz z posłami PiS złożą jeszcze w tym tygodniu w Sejmie projekt odpowiedniej ustawy.

Ustawa Kukiz’ 15 i PiS powstał na podstawie propozycji Jarosława Lewandowskiego z miesięcznika Strzał, którą klub złożył już w ubiegłej kadencji. Przewiduje likwidację obecnego systemu pozwoleń i wprowadza trzy nowe typy. Pierwszym z nich jest obywatelska karta broni. Ta byłaby wydawana w odpowiedzi na odpowiednio umotywowany wniosek każdemu, kto jest zdrowy psychicznie i niekarany. Uprawniałaby do posiadania mniej niebezpiecznej broni, jak karabinki sportowe bocznego zapłonu.

Drugie pozwolenie zezwalałoby na posiadanie broni palnej centralnego zapłonu, czyli znakomitej większości współczesnej broni palnej – pistoletów 9mm, karabinków 5,56 itp. Posiadacze Obywatelskiej Karty Broni po kilku latach, jeśli nie popełnią w międzyczasie przestępstwa, będą mogli dostać ją automatycznie bez egzaminu. Projekt przewiduje też pozwolenie rozszerzone, które uprawniałoby do noszenia broni palnej przy sobie.

Źródło: Stefczyk.info na podst. PAP Autor: WM

Fot.

Zgłoś naruszenie/Błąd