Kurowska odpowiada: – Musiałam szybko dorosnąć. Nigdy nie robiłam z siebie ofiary. Staram się być schludnie ubrana, zadbana, otaczam się ładnymi przedmiotami i pięknymi ludźmi. Gdybym założyła giezło i welon wdowi, to ho, ho, ho, mogłabym stworzyć wrażenie, jaka to jestem biedna. Młynarski napisał piosenkę Bidusia, którą wykonywała Magdalena Zawadzka, o tym, jak “na bidusię” można wiele załatwić. To jest czerpanie profitów z bycia ofiarą. Nigdy nie przyszło mi do głowy zostać bidusią, choć mogłabym taką taniochą, na bidula, załatwić bardzo dużo. Ponieważ tego nie zrobiłam, zyskałam godność w swoich oczach, natomiast musiałam sporo wziąć na swoje barki. Coś jest w powiedzeniu: co cię nie zabije, to cię wzmocni.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS