Przedstawiciele samorządu gminy Końskie, powiatu koneckiego oraz jednostek kombatanckich w poniedziałek przy tablicy pamiątkowej przy ulicy 1 Maja w Końskich uczcili już dziesiąty Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych.
REKLAMA
Krótką uroczystość rozpoczął wiceburmistrz miasta i gminy Końskie Krzysztof Jasiński –„Myślę, że dzisiejsze spotkanie ma wymiar symboliczny dostosowany do obowiązujących nas wszystkich zachowań związanych z przebiegiem pandemii. Dzisiejszy dzień jest dniem szczególnym. Dziś przypada dziesiąta rocznica Narodowego Dnia Pamięci o Żołnierzach Wyklętych. Naszym obowiązkiem, nas wszystkich jest aby w tym dniu przypomnieć wszystko to co jest związane w historii Polski z Żołnierzami Wyklętymi” – przemawiał Jasiński.
By oddać hołd żołnierzom niezłomnym przy byłym więzieniu UB pojawili się członkowie Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej z prezesem Andrzejem Kosmą na czele, obecni byli też członkowie rodzin żołnierzy wyklętych.
REKLAMA
Narodowy Dzień Pamięci „Żołnierzy Wyklętych” ustanowiono w 2011 roku. Od tego czasu Końskie zawsze pamiętają o bohaterach, którzy po II Wojnie Światowej nie złożyli broni. Każdego roku zainteresowani spotykali się by oddać hołd niezłomnym pod tablicą zamontowaną na murach dawnego więzienia Urzędu Bezpieczeństwa. Niebawem w naszym mieście pojawi się także specjalny pomnik poświęcony „Żołnierzom Wyklętym”. W swoim wystąpieniu w poniedziałek nawiązał do tego burmistrz Krzysztof Obratański –„To nie pierwszy raz spotykamy się tutaj, chociaż pierwszy raz w tak skromnej formie. Mam nadzieję, że to jest ostatni raz. W przyszłości oprócz tej tablicy będziemy mieć jeszcze jedno miejsce, w którym będziemy mogli odwoływać się do pamięci żołnierzy, którzy pozostali do końca wierni swojej przysiędze walki o niepodległą, suwerenną Rzeczpospolitą. Uchwałą Rady Miejskiej ruszyła inicjatywa budowy pomnika Żołnierzy Niezłomnych. Dla mnie satysfakcją jest to, że inicjatywa została podjęta jednomyślnie, bez głosów sprzeciwu, choć wszyscy wiemy, że temat budzi pewne kontrowersje. Cieszę się, że są wśród nas również Ci, dla których ten temat nie jest tylko przyczynkiem historycznym, wydarzeniem odległym z kart nowo pisanej historii, ale jest przeżyciem osobistym. Jest tu pan Kowalski, który jest Żołnierzem AK i był więźniem UB i był świadkiem tego jak w sąsiednich celach katowano jego kolegów. Przeżył to i dzisiaj może być świadkiem tamtej historii. Jest pan Grzegorz Włodarczyk, którego ojciec był przez lata bandytą i o którym dziś wiemy, że był Żołnierzem Niezłomnym. Takie świadectwa osób osobiście dotkniętych zmową milczenia na temat bohaterów okresu wojny i okresu powojennego są szczególnie ważne i bliskie” – przemawiał Krzysztof Obratański, burmistrz Końskich.
O godzinie 10:30 w poniedziałek 1 marca przy tablicy by złożyć znicze oraz wieńce pojawili się przedstawiciele gminy Końskie: burmistrz Krzysztof Obratański i jego zastępcy Krzysztof Jasiński oraz Marcin Zieliński, przedstawiciele powiatu koneckiego: starosta konecki Grzegorz Piec, wicestarosta Wiesław Skowron. Obecni byli również między innymi: Przewodniczący Rady Miasta i Gminy Końskie Piotr Słoka oraz wiceprzewodniczący Rady Powiatu Łukasz Kubka, komendant Państwowej Straży Pożarnej w Końskich Ryszard Stańczak, kombatanci, a także młodzież z Ochotniczych Hufców Pracy wraz ze swoją komendant Moniką Jedynak.
Przybyli w spokojnej i pełnej zadumy atmosferze oddali hołd tym, którzy nie złożyli broni po zakończeniu II Wojny Światowej.
Zdjęcia:
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS