Zatrzymany w poniedziałek Sławomir Nowak, były minister transportu w rządzie PO-PSL został w środę decyzją sądu tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Śledztwo dotyczy podejrzenia korupcji oraz działalności w zorganizowanej grupie przestępczej. Po zatrzymaniu Nowaka politycy Platformy Obywatelskiej oskarżyli rządzących o inwigilację opozycji. Odpowiadając na te zarzuty szef MSWiA Mariusz Kamiński oświadczył, iż “oskarżanie CBA o wykorzystanie śledztwa ws. zorganizowanej grupy przestępczej kierowanej przez Sławomira N. do inwigilowania sztabu wyborczego Rafała Trzaskowskiego należy oceniać jako zupełnie bezpodstawne”.
Do sprawy odniósł się na antenie Polskiego Radia 24 poseł Prawa i Sprawiedliwości Krzysztof Lipiec. – Z Platformą Obywatelską zawsze tak było, że jak jest coś na rzeczy – jak mają coś na sumieniu, to próbują tworzyć taką zasłonę dymną. Tak jest również w tym przypadku. To, co powiedział koordynator ds. służb specjalnych minister Kamiński, ma z całą pewnością potwierdzenie w dokumentach, szczególnie w dokumentach operacyjnych – podkreślił.
Lipiec stwierdził, że zarzuty posłów PO są “odwracaniem kota ogonem”. – Ta sprawa jest na tyle polityczna, na ile dotyczy wysokiego przedstawiciela PO jako partii politycznej. Ale pan Nowak to również były konstytucyjny minister. To rzecz skandaliczna, która w ogóle nie powinna mieć miejsca w przestrzeni publicznej – wskazał.
Podkreślając, iż choć w sprawie Nowaka obowiązuje oczywiście domniemanie niewinności, to jednak ” jest coś na rzeczy, skoro organy prokuratury zgromadziły w tej sprawie 90 tomów akt”. – Niezawisły sąd na podstawie zgromadzonego dotychczas materiału dowodowego wydał postanowienie o zastosowaniu środka zapobiegawczego w postaci aresztu – dodał.
Czytaj także:
Joanna Lichocka traci stanowisko. Przez środkowy palecCzytaj także:
Oni powinni bać się Hołowni. Jednoznaczne wyniki sondażu
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS