Wielkopolskie kuratorium oświaty publikuje ponad tysiąc ofert pracy – głównie dla psychologów, pedagogów i wychowawców przedszkolnych. Szkoły szukają anglistów, matematyków, polonistów, fizyków, chemików, informatyków, wychowawców świetlicowych. Oraz nauczycieli gotowych uczyć przedmiotu historia i teraźniejszość.
Problem jest poważny. Nie tylko w Wielkopolsce. Związkowcy twierdzą, że w całym kraju brakuje nawet 20 tys. nauczycieli (na blisko 690 tys. zatrudnionych). MEN twierdzi, że to da się “załatać” wewnątrz szkół, dodatkowymi godzinami, nauczycielami, którzy będą uczyć kilku przedmiotów itp. Związkowcy alarmują, że to grozi katastrofą i paraliżem szkół. Zapowiadają wejście w spór zbiorowy z rządem, co może doprowadzić do strajku.
– Spór zbiorowy zakłada różne rozwiązania, nie zawsze kończy się strajkiem, ale strajk to jedno z rozwiązań – powiedział TVN24 prezes ZNP Sławomir Broniarz. Dodał, że “minister edukacji Przemysław Czarnek zdaje się bagatelizować”, że nauczyciele “masowo odchodzą ze szkoły”.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS