Kilkanaście dni temu napisaliśmy o niszczeniu ul. Dworcowej przez kierowców samochodów. W reakcji na nasz tekst Miejski Zarząd Ulic i Mostów postawił kilka słupków, które mają zabezpieczyć fragment ulicy przed rozjeżdżaniem.
Przebudowa ul. Dworcowej kosztowała około 17 mln zł. Dodatkowo miasto, na mocy ugody, musiało zapłacić wykonawcy – firmie Silesia Invest w Gliwic – 295,8 tys. zł za to, że prace się przedłużyły. Łącznie więc inwestycja pochłonęła około 17,3 mln zł. Zastosowano drogie materiały, które nie tylko miały dobrze wyglądać, ale też być wytrzymałe. Jednak praktycznie żaden materiał nie wytrzyma codziennego nacisku przez ważące nierzadko 1,5-2 tony samochody. Jako pierwsze przestały wytrzymywać oprawy świetlne, które zostały zamontowane przy stalowej konstrukcji okalającej stację trafo. To ta część Dworcowej, na której znajduje się parking. Praktycznie codziennie na oprawach stały samochody, których kierowcy parkowali poza wyznaczonymi miejscami. Przy okazji najeżdżali na zieleń. Przez dwa lata nikt nie reagował.
Sytuacja zmieniła się dopiero po naszym tekście. Ten ukazał się 6 września, a 15 września MZUiM zamontował przy stacji trafo kilka stalowych słupków. Wprawdzie nie jest to estetyczne upiększenie ulicy, ale przynajmniej zieleń i oprawy świetlne w posadzce będą teraz w miarę bezpieczne. Słupki nie rozwiązały jednak problemy nielegalnego parkowania na zakręcie drogi okalającej parking. To już jednak zadanie dla policji i straży miejskiej.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS