Tłoczno dziś było na sokólskim rynku. Tradycyjnie najwięcej chętnych zebrało się w (samochodowej) kolejce po suchy chleb. Dobrze sprzedawały się też jabłka i warzywa.
Swojskie sery podpuszczowe rozeszły się dziś na pniu. Może dlatego, że oferowała je tylko jedna sprzedająca. Amatorzy babki i kiszki ziemniaczanej mogli nabyć litewską maszynkę do tarkowania ziemniaków za 260 zł. Były grzyby marynowane w słoikach i suszone. Najtańsze jabłka kosztowały 1,50 zł. Pojawiły się też pomidory śliwkowe i w gałązce (6,50 zł). Za jajko proszono 80 groszy.
Jeden ze sprzedawców oferował ule – po 340 zł za sztukę.
Spory był wybór butów i odzieży, także używanej. W „rolniczej” części można było nabyć kapustę kiszoną i w główkach, marchew, ziemniaki oraz zboża.
(pb)
View the discussion thread.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS