A A+ A++

Ciąg dalszy problemów z wzywaniem na kwalifikację wojskową w Kielcach. Okazuje się, że niemal identyczne procedury zastosowane w przypadku kolejnego mężczyzny, tym razem jednak obyło się bez wizyty policji.

Historię 19-letniego syna pana Rafała opisywaliśmy pod koniec ubiegłego tygodnia. Było to niedługo po wizycie policji w ich domu, funkcjonariusze dostali za zadanie przyprowadzić młodego mężczyznę na kwalifikację wojskową.

Rodzina była oburzona tymi procedurami. Opowiadała, że na krótko przed wizytą policjantów 19-latek otrzymał z kieleckiego ratusza wezwanie na kwalifikację wojskową, wysłano je listem zwykłym. Problem polegał na tym, że nie wyznaczono daty, do kiedy ma się stawić. A w związku z tym, że przewlekle choruje, postanowił najpierw zgromadzić dokumentację medyczną, dzięki której komisja mogłaby ocenić stan jego zdrowia.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZa nami wielkie otwarcie BAMBOO BAY i Wonder Wheel w Energylandii!
Następny artykułPozytywna decyzja w sprawie fragmentu tunelu drugiej linii metra, kontrola stacji Ulrychów przełożona