A A+ A++

Do “Wyborczej” dotarło stanowisko XI Śląskiej Integracji Terenowej dla WOŚP. Pod tym szyldem 28 stycznia odbył się offroadowy rajd po Jurze, którego celem była zbiórka pieniędzy na rzecz WOŚP. Po tym, jak media nagłośniły protesty mieszkańców i władz Myszkowa, uczestnicy imprezy zapewniają, że przejazd uzgodnili z policją. Ta tymczasem szuka świadków rajdu i prosi o zdjęcia.

Swoje oświadczenie XI Śląska Integracja Terenowa dla WOŚP – pod tekstem nie podpisał się nikt z imienia i nazwiska – wysłała do “Wyborczej” z uwagi “na nieprawdziwe informacje pojawiające się w przestrzeni medialnej”.

Tak przedstawia swój punkt widzenia na wydarzenia z niedzieli 28 stycznia: “Spotkanie to miało charakter społecznej, offroadowej akcji charytatywnej nie tylko dla posiadaczy samochodów typowo terenowych, ale także typu SUV. Było inicjatywą społeczną, bez formalnego organizatora. Jesteśmy grupą osób, która przez cały rok, nie tylko w trakcie finału WOŚP wspiera różne akcje charytatywne” – można przeczytać w oświadczeniu.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWARP doradza jak pozyskać pieniądze na działalnosc gospodarczą
Następny artykułLidl w Sosnowcu zostanie rozbudowany o punkt zwrotu butelek. Opakowania muszą posiadać etykietę