Lockheed Martin wyprodukuje więcej samolotów F-16. Dzięki temu będzie mógł uzupełnić zasoby tych krajów, które wysyłają je do Ukrainy. Pojawiają się bowiem doniesienia, że samoloty mogłyby być kolejnym po czołgach uzbrojeniem, które zostanie wysłane Ukraińcom.
O zwiększeniu produkcji powiedział dziennikowi “Financial Times” dyrektor operacyjny koncernu zbrojeniowego Frank St. John.
Lockheed to koncern, od którego Polska kupuje m.in. HIMARS-y, ale też samoloty F-16 i F-35 czy pociski do zestawów Patriot.
Lockheed już w ubiegłym roku otworzył w Greenville w Karolinie
Południowej nową linię produkcyjną F-16, montującą najnowszą wersję
samolotu, Block 70/72. Podawano wówczas, że fabryka ma wytworzyć co
najmniej 128 samolotów do końca dekady, a zamówiły je m.in. Bahrajn,
Słowacja, Bułgaria i Tajwan.
Po czołgach będą myśliwce?
“Zamierzamy zwiększyć produkcję F-16 w Greenville, by dotrzeć do punktu, w którym będziemy mogli uzupełnić dość sprawnie zapasy jakichkolwiek krajów, które zdecydują się na transfery, by pomóc (Ukrainie) w obecnym konflikcie” – powiedział St. John, cytowany przez “FT”. Dodał przy tym, że choć spółka nie jest bezpośrednio zaangażowana w te dyskusje, w sprawie toczy się wiele rozmów.
W środę pytany o sprawę ewentualnego przekazania F-16 rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby stwierdził, że “nie można winić Ukraińców” za to, że chcą otrzymać kolejne systemy i dodał, że USA są w stałym kontakcie z Kijowem co do jego potrzeb.
W ostatnich dniach zapadły dwie ważne decyzje dotyczące dostarczania uzbrojenia walczącym Ukraińcom. O przekazaniu czołgów Leopard poinformował kanclerz Niemiec Olaf Scholz (Niemcy jako producent udzieliły także zezwolenia na wysłanie przez inne kraje swoich leopardów Ukrainie), a o wysłaniu do Ukrainy abramsów poinformował prezydent USA Joe Biden.
Scholz zaznaczył wtedy, że jednocześnie wyklucza dostawy myśliwców oraz rozmieszczenie wojsk
lądowych, ale już np. Holendrzy stwierdzili, że rozważą wysłanie samolotów, jeśli Kijów o nie poprosi. Szef holenderskiego MSZ Wopke Hoekstra nie wykluczył dostawy F-16.
Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)
osk/ tebe/
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS