Scheuring-Wielgus, posłanka Lewicy i kandydatka do Sejmu, tuż przed wyborami parlamentarnymi skrytykowała Tuska za brak polityczek na scenie podczas Marszu Miliona Serc. To poważny błąd na tydzień przed wyborami.
Opinie publikowane w naszym serwisie wyrażają poglądy osób piszących i nie muszą odzwierciedlać stanowiska redakcji
Joanna Scheuring-Wielgus, posłanka Lewicy i kandydatka do Sejmu, tuż przed wyborami parlamentarnymi krytykuje Donalda Tuska za brak polityczek na scenie podczas Marszu Miliona Serc 1 października w Warszawie. Lewicę reprezentowali jej liderzy Robert Biedroń i Włodzimierz Czarzasty, co nie spodobało się posłance z Torunia. – My, kobiety, musimy mieć odwagę, by zawalczyć o przywództwo w swoich partiach – mówiła Scheuring-Wielgus w środę w programie „Onet Rano”. Parlamentarzystce z Torunia nie spodobało się, że zamiast niej albo innej reprezentantki Lewicy na scenie podczas Marszu Miliona Serc stali jej partyjni koledzy.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS