A A+ A++

Jest płyn Lugola? A jodek potasu? – te pytania farmaceuci słyszą od kilku miesięcy, a w ostatnich dniach pacjenci zadają z jeszcze większą częstotliwością. Na platformach Allegro i OLX obydwa specyfiki sprzedają się jak świeże bułeczki. UOKiK ostrzega sprzedawców.

– Zainteresowanie płynem Lugola zaczęło się po wybuchu wojny w Ukrainie i groźbach, że któraś z elektrowni atomowych może zostać zaatakowana. Teraz znów pacjenci pytają o płyn Lugola i jodek potasu. Putin postraszył użyciem broni atomowej, a nasz rząd rozdysponował tabletki z jodkiem potasu po całej Polsce. Im więcej się o tym mówi, tym większe zainteresowanie  – mówi farmaceutka z jednej z rzeszowskich aptek. Akurat w jej aptece nie ma ani płynu Lugola, ani tabletek z jodkiem potasu.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDziś spotkanie z laureatką Nike Czytelników. Joanna Ostrowska przywraca pamięć o homoseksualistach w czasach wojny
Następny artykuł​Eksplozja w centrum handlowym w Stambule. Co najmniej 3 osoby nie żyją