Steam Hemarpol Norwid Częstochowa pokonał kolejnego faworyta. Tym razem gracze spod Jasnej Góry po czterech setach mogli się cieszyć ze zwycięstwa nad BOGDANKĄ LUK Lublin. Honor gości w drugiej partii uratowała seria zagrywek Wilfredo Leona.
Pokaz siły
Od mocnego uderzenia mecz rozpoczęli goście. Po akcji Aleksa Grozdanowa ze środka prowadzili 4:0. Norwid błyskawicznie wziął się do odrabiania strat. Kontakt punktowy pozwolił złapać Bartłomiej Lipiński i to on chwilę później zapewnił swojej drużynie dwupunktowe prowadzenie (8:6). Gospodarze się rozkręcili i nie zamierzali zwalniać (13:9). Częstochowianie świetnie grali w systemie blok-obrona, wyłączyli między innymi Kewina Sasaka (19:13). Krótką serią popisał się jeszcze Bennie Tuinstra (17:22), ale po asie Quinna Isaacsona było 24:18, a seta zamknął Ebadipour.
LEON SHOW W KONCÓWCE
Tym razem to gospodarze imponująco zaczęli partię. Patrik Indra nie tylko atakował, ale i blokował (4:0). Odgryźć starali się podopieczni Massimo Bottiego (4:6), na niewiele to się zdawało. Swoje na środku robił Sebastian Adamczyk, nie zawodził Indra (12:7). BOGDANCE pomogły dwa asy Wilfredo Leona (10:12), jednak cały czas inicjatywa była po stronie Norwida. Milad Ebadipour dołożył blok (19:15), skuteczni byli Leon i Indra (21:16). Wtedy uaktywnił się Leon i jego tryb potwór. Seria czterech potężnych serwisów dała remis po 21. Wszystko miała rozstrzygnąć gra na przewagi (24:24). W niej lepsi okazali się siatkarze z Lublina, blokując Ebadipoura.
WRÓCILI NA SWOJE TORY
Początek wreszcie był wyrównany (4:4). Przewagę ponownie zaczęli budować sobie częstochowianie, Isaacson popisał się asem, trudne zagrywki miał również Sebastian Adamczyk. Na skrzydle skuteczny był Lipiński i nadal na siatce świetnie prezentowali się gospodarze (17:10). Podopieczni Cezara Douglasa Silvy robili swoje, Indra zapewnił im piłkę setową, a Ebadipour zakończył cała partię.
Mateusz Malinowski i jego as dał wynik 3:1 dla LUK-u. Szybko na tablicy wyników pojawił się remis, a warunki dyktować zaczęli gospodarze. Adamczyk i Ebadipour robili swoje. Odpowiedniego rytmu nie byli w stanie złapać przyjezdni, choć trener Botti robił, co mógł, przestawił na atak Leona. Jego siatkarze trzymali się w miarę blisko (19:22), ale coraz bliżej zwycięstwa byli miejscowi. Adamczyk dał piłkę meczową (24:22), ostatni punkt w meczu zdobył Ebadipour.
MVP: Quinn Isaacson
Steam Hemarpol Norwid Częstochowa – BOGDANKA LUK Lublin 3:1
(25:20, 24:26, 26:16, 25:22)
Składy zespołów:
Norwid: Lipiński (16), Isaacson (3), Popiela (4), Ebadipour (21), Indra (24), Adamczyk (11), Makoś (libero)
Bogdanka: Komenda (1), Leon (20), Grozdanow (3), Tuinstra (10), McCarthy (11), Sasak (1), Hoss (libero) oraz Nowakowski (3), Malinowski (7), Wachnik (4), Słotarski, Czyrek (libero)
Zobacz również:
Wyniki i tabela PlusLigi
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS