W urzędzie dzielnicy Praga Południe na ulicy Podskarbińskiej 6 mają miejsce dantejskie sceny.
Czytelnicy donoszą, że po urzędzie biegają pluskwy. Interesanci boją się, że przyniosą do domu „nieproszonych gości”.
O sprawę zapytaliśmy rzecznika dzielnicy Andrzeja Opalę. Rzecznik ujawnił, że najprawdopodobniej robaki pochodzą od mieszkańców, którzy zajmują część budynku. Jak wiadomo usunięcie pluskiew nie jest prostą sprawą, ale rzecznik zapewnia, że urząd robi co może, by ich się pozbyć.
W sprawie zabrał głos radny dzielnicy Pragi Południe Marek Borkowski (PiS). – To szokujące, że interesanci i pracownicy muszą znosić coś takiego. Mieszkańcy skarżą się na bóle głowy, ale i tak najgorszy los spotyka pracowników, którzy muszą spędzić w tych warunkach 8 godzin. Poza tym jedni i drudzy boją się, że wezmą ze sobą nieproszonych gości do domu. Dzielnica podaje opryski przeciwko insektom, stąd bóle głowy i inne dolegliwości. Niestety, wysiłki te nie przynoszą oczekiwanych efektów. Moim zdaniem, burmistrz powinien przenieść pracowników i zamknąć urząd na czas dezynsekcji – radzi radny dzielnicy.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS