W sobotę w pociągu SKM, 31-letni agresywny mężczyzna zaczął krzyczeć, pluć na pasażerów, naruszać ich nietykalność cielesną i mówił, że jest zarażony koronawirusem.
Po badaniach, na które zawieźli go policjanci, okazało się, że mężczyzna nie jest zarażony koronawirusem. 31-latek trafił do policyjnej celi.
Sąd, na wniosek prokuratury, zgodził się na tymczasowe aresztowanie mężczyzny. Najbliższe trzy miesiące 31-latek spędzi więc w areszcie.
Krystianowi Z. przedstawiono trzy zarzuty – kierowania gróźb karalnych, naruszenia nietykalności poprzez oplucie oraz – najpoważniejsze z nich – stworzenia fałszywego przekonania o zagrożeniu dla zdrowia.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS