A A+ A++

Plony rzepaku i pszenicy w województwie lubelskim są lepsze niż w ubiegłym roku, ale ceny – o połowę niższe; uprawa buraków cukrowych jest jedną z bardziej opłacalnych – powiedział PAP prezes LIR Gustaw Jędrejek.

Plony rzepaku i pszenicy lepsze niż rok temu, ale ceny już nie
fot. Andrzej Iwanowski / / FORUM

Prezes LIR powiedział PAP, że w tym roku większość województwa lubelskiego ominęła susza, dlatego plony rzepaku i pszenicy są lepsze niż w ubiegłym roku.

“Jesteśmy po tzw. małych żniwach jęczmienia ozimego i w większości po żniwach rzepaku ozimego. Była dobra pogoda na zbiory jęczmienia. Średnie plony są dosyć wysokie na glebach lepszych, tam, gdzie nie było suszy. Na północy czy na zachodzie województwa, gdzie była susza, plony były słabsze” – powiedział Jędrejek. Dodał, że plony rzepaku wynosiły średnio ok. 4 t/ha i miejscami osiągały rekordowe 5-6 t/ha.

Zdaniem prezesa LIR, problem stanowią niższe niż przed rokiem ceny. “Cena rzepaku w ubiegłym roku wynosiła ok. 3,3 tys. zł/t, a dzisiaj to ok. 1,6 tys. zł/t, czyli jest o połowę niższa. Cena pszenicy wynosiła ok. 1,5-1,6 tys. zł/t, a w tej chwili to ok. 750 zł/t, maksymalnie 800 zł/t” – wyliczył.

Jak stwierdził, firmy paszowe, które są największymi odbiorcami zbóż w Polsce i młyny wchodzą w żniwa z dużymi zapasami. “Część magazynów prywatnych, które skupowały zboże, a później sprzedawały je do młynów czy mieszalni pasz, zostało z zapasami. Wpływ zboża ukraińskiego ma duże znaczenie. Gdyby go nie było, to cena byłaby zdecydowanie wyższa” – powiedział Jędrejek.

Odpowiadając na pytanie PAP o zbiory porzeczek w regionie, podał, że już się odbyły lub kończą się. Porównując ceny na skupach, stwierdził, że w ubiegłym roku wynosiły 4-8 zł/kg, natomiast w tym roku spadły do 2,5 zł/kg i potem taniały do ok. 1 zł/kg. “Kwota nie zawsze pokrywała koszty produkcji” – zauważył.

Zapytany o zbiory malin wyjaśnił, że wysyp wiosennych odmian nastąpił w lipcu. U firm, które kupowały owoce w ramach rządowego programu – podał Jędrejek – ceny wynosiły 5-5,30 zł/kg.

Jak podał, w sierpniu zbierane będą maliny jesienne. “Większość rolników nastawiła się na maliny jesienne, bo są łatwiejsze w uprawie i jest bardzo dużo plantacji” – wyjaśnił. Ze względu na spore zakupy w lipcu – zastrzegł – spodziewa się, że ceny malin jesiennych będą niższe.

“Lubelszczyzna jest zagłębiem malinowym. Rolnicy wyszkolili się w uprawie malin i mamy dobre odmiany. Dużo sadzonek nasi rolnicy sprzedali na Ukrainę, gdzie też jest uprawiana i przywożona do Polski, co też rozregulowuje nasz rynek” – stwierdził Jędrejek.

Prezes LIR zwrócił uwagę na dobre ceny buraków cukrowych. “W tej chwili ceny dosyć są dobre i wynoszą 45 euro/t. Przy spadku cen zbóż i rzepaku uprawa buraków cukrowych jest jedną z bardziej opłacalnych” – powiedział, dodając, że wynegocjowane zostały już ceny buraków na przyszły rok.

“Rolnicy uprawiający buraki cukrowe osiągają bardzo duże plony. Kiedyś 50 t/ha to był wyczyn. W tej chwili rolnicy osiągają nawet do 100 t/ha. Wymaga to odpowiedniej uprawy, nawożenia i wilgotności. Obecnie na Lubelszczyźnie warunki do uprawy są w miarę dobre” – stwierdził.

Jak wyjaśnił, zbiory buraków cukrowych zaczną się pod koniec września i mogą potrwać nawet do połowy grudnia.(PAP)

Autor: Piotr Nowak

pin/ skr/

Źródło:PAP
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułStraż Graniczna: 160 osób próbowało przedrzeć się do Polski
Następny artykułPubliczność pod wrażeniem koncertu na Przystani Powiat Nakielski