Wkrótce na PGE Narodowym w Warszawie odbędzie się Finał Drift Masters. Na tor wyjedzie między innymi płocczanin Piotr Więcek. Sportowiec ma duże szanse na wygraną przed 53-tysięczną publicznością.
Już 15 i 16 września odbędzie Wielki Finał Drift Masters European Championship 2023 na PGE Narodowym w Warszawie. W roli jednego z głównych faworytów imprezy wystąpi płocczanin Piotr Więcek. Zawodnik zasiądzie za kierownicą Nissana S15 o maksymalnej mocy silnika 1000 koni mechanicznych.
Wiele osób pamięta rundy DMEC w Płocku, które odbyły się między innymi w 2015 i w 2016 roku. Zorganizowanie zawodów driftingowych na stadionie piłkarskim już wtedy wydawało się niebanalnym, a nawet trochę szalonym pomysłem. W tym roku organizatorzy DMEC postanowili przenieść rundę finałową do wnętrza największego stadionu w Polsce.
Wielkie święto sportu motorowego
Wielki Finał DMEC to największe spośród kiedykolwiek zorganizowanych zawodów driftingowych nie tylko w Polsce, ale na całym świecie. Ponad dwukrotnie zostanie pobity rekord frekwencji Amerykanów, który wynosił 25 tysięcy kibiców. Na największym stadionie w Polsce zasiądzie 53 tysiące osób.
Jednym z głównych sponsorów DMEC od lat jest płocka firma Budmat.
– Jestem bardzo podekscytowany startem na PGE Narodowym. Ta runda z pewnością zapisze się w historii światowego driftingu, dlatego każdy zawodnik marzy o tym, by część tej historii należała do niego. Od lat jeżdżę w drifcie, ale nigdy nie miałem okazji wystąpić przed tak wielką publicznością, na zawodach zorganizowanych z tak wielkim rozmachem. Moim celem jest pojechanie dobrych zawodów i dostarczenie fanom drifingu maximum pozytywnych emocji – mówi Piotr Więcek, dwukrotny mistrz DMEC.
Płocczanin jest jednym z pretendentów do najwyższego miejsca na podium.
Udział topowych zawodników
Rekordowa frekwencja to nie wszystko. Możemy liczyć na naprawdę spektakularne przejazdy absolutnej czołówki kierowców driftingowych. Stawka jest bardzo wysoka, legendy światowego driftingu powalczą o tytuł mistrza DMEC 2023.
Po pięciu rundach zagranicznych: w Irlandii, Szwecji, Finlandii, Łotwie oraz w Niemczech, do Polski przyjedzie aż 60 najlepszych kierowców z 21 krajów z całego świata. Oprócz Polaków, w imprezie wezmą udział między innymi zawodnicy z:
- Niemiec,
- Szwecji,
- Irlandii,
- Turcji,
- Estonii,
- Rumunii,
- Japonii.
Nie zabraknie najgłośniejszych nazwisk driftingowego świata. W Warszawie, oprócz broniącego tytułu Piotra Więcka, wystartują między innymi bracia Connor i Jack Shanahan (IRL), Lauri Heinonen (FIN), aktualna gwiazda rajdów WRC Kalle Rovanperä (FIN), a także Polacy, a wśród nich zwycięzca tegorocznego rajdu Dakar Eryk Goczał czy Jakub Przygoński.
– Poziom zawodników w tym sezonie jest niezwykle wyrównany. Ja staram się nie oglądać za siebie. Wiem, jakie są oczekiwania kibiców, dlatego zawsze daję z siebie wszystko. Po ostatnim zwycięstwie w Niemczech czuję, że jestem w dobrej formie, a jeśli do tego dojdzie doping polskiej publiczności na PGE Narodowym, może wydarzyć się wiele dobrego – zaznacza Piotr Więcek.
Drifting zyskuje na popularności
Drifting to obecnie najszybciej rozwijająca się dyscyplina ze wszystkich sportów motorowych. Co sprawia, że ta dyscyplina budzi wśród fanów tak wielkie emocje i zdobywa coraz więcej zwolenników? Powodów jest na pewno wiele, ale dwa najważniejsze to: wyjątkowa widowiskowość oraz możliwość oglądania zawodów na niewielkiej przestrzeni.
– Przejazdy w driftingu są krótkie, ale bardzo spektakularne. Zawodnicy pokonują dokładnie wyznaczona przez sędziów trasę, a każde odstępstwo oznacza punkty karne. Jednocześnie zawodnicy rywalizują ze sobą utrzymując wysokie tempo przejazdu oraz minimalną odległość, liczoną w centymetrach, pomiędzy rozpędzonymi autami, nie doprowadzając jednak do kolizji. To wymaga prawdziwego mistrzostwa. Dodatkowo driftowy anturaż w postaci kłębów białego dymu i charakterystycznego ryku silników tworzy atmosferę, której kibice mogą doświadczyć tylko na zawodach driftingowych – opisują organizatorzy.
Program zawodów i dodatkowe atrakcje
PIĄTEK, 15 WRZEŚNIA 2023 – DZIEŃ KWALIFIKACYJNY
- 12.00 Otwarcie Bram
- 12.15 Paddock otwarty dla publiczności
- 14.00 – 16.00 Trening
- 16.00 – 17.00 Przerwa
- 17.00 – 21.00 Kwalifikacje DMEC
SOBOTA, 16 WRZEŚNIA 2023 – WIELKI FINAŁ
- 14.00 Otwarcie Bram
- 15.30 – 17.30 Bitwy TOP32
- 17.30 – 18.30 Przerwa
- 18.30 – 19.00 Prezentacja 16 najlepszych kierowców
- 19.00 – 20.00 Bitwy TOP16
- 20.00 – 21.00 Bitwy TOP8
- 21.15 – 21.30 Ceremonia dekoracji zwycięzców.
Zawody z serii DMEC trwają zawsze dwa dni. Dzień pierwszy to eliminacje, w których sędziowie oceniają indywidualne przejazdy zawodników. W drugim, finałowym dniu zawodów zawodnicy rywalizują w parach w systemie pucharowym.
Oprócz emocji sportowych, pojawi się także szereg dodatkowych atrakcji dla fanów motoryzacji.
– Organizujemy na całej promenadzie zewnętrznej PGE Narodowego tak na prawdę festiwal samochodowy, gdzie przede wszystkim będzie można zobaczyć wiele ciekawych aut. Od super aut, legendy motoryzacji po bardziej tuningowane i unikalne eksponaty. Będzie wystawa maluchów Rafała Sonika. Myślę, że motoryzacyjnie dla każdego coś ciekawego się znajdzie. Do tego mamy Strefę Budmat, gdzie na pewno będzie wiele ciekawych atrakcji. Będzie strefa Red Bull-a – opowiada prezes serii Drift Masters Adam Krawczak.
Jak dodaje, stanie też strefa symulatorów dla młodszego pokolenia, które będzie chciało się zmierzyć samochodami na poziomie cyfrowym
– Drifting to nieprzewidywalny, ale także bardzo widowiskowy sport. Dynamiczna jazda driftowozem tuż obok przeciwnika i szykan, gra świateł, ryk silników, a do tego głośny aplauz tysięcy kibiców. Zapowiada się niesamowite show! – podsumowuje Budmat.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS