A A+ A++



fot. PressFocus


W środę swój udział w plażowych mistrzostwach Europy rozpoczęli nasi olimpijczycy z Paryża – Bartosz Łosiak i Michał Bryl. Niestety nie najlepiej weszli w ten turniej. W pierwszym spotkaniu mierzyli się ze szwajcarskim duetem – Metral Q./Haussener Y. Przegrali i to dość gładko 0:2, nie przekraczając w żadnym secie granicy 15. punktów. W czwartek rozegrają 2 kolejne mecze. 

Wczoraj w Holandii wystartowały plażowe mistrzostwa Europy, w których biorą udział zarówno pary kobiece jak i męskie. Na inaugurację oglądaliśmy zmagania pań, w tym naszego duetu Śliwka/Wachowicz. Dziś do gry weszli siatkarze, między innymi para naszych olimpijczyków z Paryża – Bartosz Łosiak i Michał Bryl, którzy igrzyska olimpijskie zakończyli na etapie 1/8 finału. W pierwszym meczu plażowych mistrzostw Europy rywalizowali ze Szwajcarami – Yves Haussenerem i Quentinem Metralem. Niespodziewanie gładko przegrali to spotkanie 0:2. W czwartek zagrają aż 2 spotkania, o 13:00 zmierzą się z parą z Czech, a o 20:00 zagrają z Holendrami.

Nieudana inauguracja turnieju

Bartosz Łosiak i Michał Bryl to najwyżej rozstawiona para grupy F. Ich pierwszy mecz na tym turnieju rozpoczął się z ponad godzinnym opóźnieniem. Od początku tego spotkania to Helweci przejęli inicjatywę (4:1). Świetnie na zagrywce spisywał się Haussener. Szwajcarzy cały czas utrzymywali bezpieczną, 3-punktową przewagę (10:7). Mimo starań naszych zawodników, nie byli oni w stanie doprowadzić do wyrównania, popełniając niestety sporo błędów własnych (9 w samym secie otwarcia). Rywale w końcówce pierwszej partii powiększali swoją przewagę (18:13). Trzy ostatnie punkty premierowej odsłony należały do duetu Metral Q./Haussener Y.  Zamknęli tego seta wynikiem 21:14.

Wiele wskazywało na to, że druga partia będzie wyglądać inaczej i nasi reprezentanci zaczną pokazywać „swoją siatkówkę”. Przy dobrej zagrywce Michała Bryla, biało-czerwoni objęli prowadzenie 3:1. Chociaż przeciwnicy szybko wyrównali wynik, to przy serwisie Bartosza Łosiaka Polacy znowu „odskoczyli” na trzy punkty (6-3). To prowadzenie również nie trwało długo. Szwajcarzy w tym fragmencie grali niemal bezbłędnie. Ich konsekwencja i świetna postawa przynosiły wymierne efekty. Najpierw doprowadzili do remisu 9:9, a następnie zdobyli 6 punktów z rzędu przy kapitalnej zagrywce Haussenera (15:9). Michał Bryl i Bartosz Łosiak nie potrafili znaleźć odpowiedzi na taką grę rywali. Do końca seta utrzymywało się aż 6-punktowane prowadzenie Helwetów (18:11, 20:14). Mecz skutecznym atakiem zamknął Metral (21:15).

Polacy w tym starciu popełnili aż 13 błędów własnych, przy zaledwie jednym po stronie ich rywali. To była główna przyczyna ich przegranej. Szwajcarzy popisali się też większą ilością punktowych bloków. Nie była to jednak znacząca różnica. Najwięcej punktów w tym spotkaniu zdobył Bartosz Łosiak (17).

Łosiak/Bryl – Metral/Haussener (SUI) 0:2
(14:21, 15:21)

Zobacz również:
Plażowe ME: Zwycięstwo na otwarcie Kantora i Zdybka

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPani Klara w gronie stulatków
Następny artykułTłuszcz – Święto Wiejskich Smaków i Muzyki Ludowej w Stryjkach – tradycja, które łączy pokolenia