A A+ A++

Były programista z Guerrilla Studios (Horizon Zero Dawn) biorąc pod uwagę różnice w procesorach każdej z nadchodzących konsoli stwierdził, że PlayStation 5 nie będzie w stanie dorównać konsoli Xbox Series X w kwestii ray tracingu. Chris Granell, bo o nim mowa, dodał, że urządzenie marki Sony może napotkać poważne problemy w przypadku ray tracingu, zwłaszcza w wielkich grach typu sandbox. Zaznaczył przy tym, że problem raczej nie wystąpi w takich tytułach jak sequel Horizon Zero Dawn czy kolejne God of War, jednak różnice między wydajnością na konsoli Microsoftu przy tytułach spoza wydawnictwa Sony (np. Assassin’s Creed, Destiny itd), będą już zdecydowanie odczuwalne.

Były programista z Guerrilla Studios stwierdził, że PlayStation 5 nie będzie w stanie dorównać konsoli Xbox Series X w ray tracingu. Urządzenie marki Sony ma napotkać problemy zwłaszcza w grach z otwartym światem.

PlayStation 5 ma nie dorównać nowej konsoli Xbox w ray tracingu [2]

Nowy kontroler dla konsoli Sony PlayStation 5 to DualSense

Zgodnie z serwisem Segmentnext, Grannell zwraca też uwagę na to, że Mark Cerny, główny architekt stojący za konsolą PlayStation 5, podczas oficjalnej prezentacji urządzenia zauważalnie ominął temat śledzenia promieni w czasie rzeczywistym. Choć nie jest to wyraźny sygnał o wyższości w tym względzie konsoli Microsoftu, to może budzić wątpliwości. Chris Granell nie jest oczywiście żadną wyrocznią, pamiętajmy też, że wciąż nie poznaliśmy wyczerpującej specyfikacji obu nadchodzących modeli konsol.

PlayStation 5 ma nie dorównać nowej konsoli Xbox w ray tracingu [1]

PlayStation 5 vs Xbox Series X – pierwsze starcie nowych konsol

Ostatecznie o większej popularności danego urządzenia może stanowić przecież chociażby przystępność cenowa, nie zaś kilka fpsów więcej czy inne, pomniejsze różnice techniczne. Dodatkowo fakt, że deweloper uważa, iż różnice będą odczuwalne, nie musi przekładać się też na doświadczenia podrzędnego gracza. Wiemy przecież bardzo dobrze, że istnieją osoby, które nie widzą różnicy między 30, a 60 fpsami, podczas gdy inni przy pierwszym klatkażu dostają niemal oczopląsu. Cóż, pod koniec roku o wszystkim przekonamy się na własne oczy.

Źródło: SegmentNext

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułApelują do radnych: „era górnictwa się skończyła”
Następny artykułOrganizacja pracy w polskich firmach podczas epidemii koronawirusa