A A+ A++

Na Nowogrodzkiej narodził się pomysł, by mieć “swojego Szymona Hołownię”, niezależnego kandydata na prezydenta, który przed drugą turą wyborów prezydenckich byłby gotów poprzeć kandydata PiS. Kłopot w tym, że PiS nie znalazło jeszcze ani pierwszego, ani drugiego.

— To taki nasz “plac C”. Rozmawiamy o tym — mówi jeden z polityków z obozu PiS.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCzy operacja zespołu cieśni nadgarstka to jedyne rozwiązanie? Alternatywne metody leczenia
Następny artykułTypiara z Raszyna, którą znasz, a ja uwielbiam – Demotywatory 966