A A+ A++

„Sytuacja wygląda tak” – pisze nasza czytelniczka:

– listy nie są dostarczane, ponieważ podobno nie ma listonoszy – taką informację uzyskałam od osoby, która (…) była na poczcie,

– telefon nie jest odbierany,

– aby się dowiedzieć, czy ktoś ma list do odebrania, należy zgłosić się do placówki z dowodem i złożyć odręcznie napisane upoważnienie. Wtedy można zostać poinformowanym telefonicznie, że ma się do odebrania przesyłkę.

„Można zrozumieć braki kadrowe, ale jak wpaść na aktualny sposób działania Urzędu Pocztowego? Bareja by lepiej nie wymyślił… Rzeczywistość osiągnęła poziom absurdu” – komentuje.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKatastrofa ekologiczna w Peru. Winne tsunami na Tonga?
Następny artykułIwan Groźny, jego siedem żon i synobójstwo