Od 1 października płaca minimalna w Niemczech zdecydowanie wzrośnie. Na zmianie skorzystać ma przeszło 6 milionów pracowników. Tymczasem inflacja za naszą zachodnią granicą jest najwyższa od kilku dekad.
Obecnie płaca minimalna w Niemczech wynosi 9,82 euro brutto za godzinę, czyli 1621 euro miesięcznie. Jak podaje Eurostat, plasuje to naszych zachodnich sąsiadów na piątym miejscu w Unii Europejskiej. Najwyższą “najniższą krajową” cieszą się pracownicy w Luksemburgu (2202 euro), a najniższą – w Bułgarii (332 euro). W 6 krajach nadal nie obowiązuje ogólnokrajowa stawka minimalna. Są to: Dania, Włochy, Cypr, Austria, Finlandia i Szwecja.
Od lipca najniższe wynagrodzenie za naszą zachodnią granicą wzrośnie do 10,45 euro za godzinę, czyli 1725 euro miesięcznie. Jeszcze bardziej znacząca podwyżka wejdzie w życie od 1 października. W ubiegłym tygodniu niemiecki parlament przyjął regulacje, na mocy których pensja minimalna sięgnie 12 euro za godzinę, czyli 1981 euro miesięcznie.
Zdecydowana podwyżka płacy minimalnej była jedną ze sztandarów propozycji SPD w zeszłorocznej kampanii wyborczej. Partia Olafa Scholza zwyciężyła w wyborach i utworzyła koalicyjny rząd we współpracy z liberałami (FDP) i Zielonymi. W zeszły piątek za zdecydowanym podniesieniem najniższej krajowej opowiedziało się 400 deputowanych, 41 było przeciw, a 200, głównie z koalicji CDU-CSU, wstrzymało się od głosu. Jak podaje Deutsche Welle, na zmianach skorzysta 6,2 mln pracowników.
Płaca minimalna w Niemczech została wprowadzona dopiero w 2015 r. Było to jedną z głównych obietnic SPD w kampanii przed wyborami do parlamentu na jesieni 2013 roku. Po utworzeniu koalicyjnego rządu CDU/CSU-SPD socjaldemokraci przeforsowali ten projekt pomimo sprzeciwu chadeków. W wielu sektorach niemieckiej gospodarki obowiązują wyższe stawki minimalne ustalane na mocy branżowych układów zbiorowych.
Wyraźna podwyżka wynagrodzeń może przyciągnąć pracowników z Polski. Nad Wisłą pensja minimalna wynosi 3010 zł brutto miesięcznie, czyli ok. 655 euro. Rząd planuje podwyżkę od 1 stycznia 2023 r. – do 3350 zł, a następnie od 1 lipca – do 3500 zł.
Mieszkający po obu stronach Odry zmagają się z najwyższą od dekad inflacją. W Polsce ceny towarów i usług konsumpcyjnych rosły w maju o niemal 14 proc. w stosunku do maja poprzedniego roku. W Niemczech było to 7,9 proc. Nad Wisłą inflacja sięga poziomów nienotowanych od ćwierćwiecza, a za naszą zachodnią granicą – od pół wieku.
Maciej Kalwasiński
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS