Dziennikarka „Rzeczpospolitej” Paulina Szewioła dotarła do szczegółów propozycji przedstawicieli pracodawców i pracowników z Rady Dialogu Społecznego w sprawie przyszłorocznego minimalnego wynagrodzenia. Ponieważ pracodawcy i związkowcy nie porozumieli się, to każda ze stron musiała przygotować swoją propozycję w tym zakresie. Są one zupełnie różne.
Związkowcy opowiadają się za wzrostem minimalnej płacy o 350 zł tj. do 4 650 zł (od lipca 2024 pracownicy będą dostawać minimum 4300 zł płacy zasadniczej na pełen etat).
Pracodawcy w ogóle nie chcą podwyżki najniższego wynagrodzenia w 2025 r. Ich zdaniem powinno się je zamrozić, co oznaczałoby, że od 1 stycznia 2025 r. minimalna płaca nadal wynosiłaby 4300 zł.
Łukasz Kozłowski z Federacji Przedsiębiorców Polskich twierdzi, że byłoby to uzasadnione, gdyż przyszłoroczna płaca minimalna będzie kształtowana z uwzględnieniem dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2022/2041 w sprawie adekwatnych wynagrodzeń minimalnych w Unii Europejskiej. Zgodnie z nią wartościami referencyjnymi (wskaźnikami) dla pensji minimalnej powinny być 50 proc. przeciętnego wynagrodzenia oraz 60 proc. mediany wynagrodzeń. Polskie minimalne wynagrodzenie już przekracza te wskaźniki. Zgodnie z Wieloletnim Planem Finansowym Państwa … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS