O awarii w Rębiechowie i opóźnieniach pociągów na linii PKM informowaliśmy w poniedziałkowy wieczór. Jako że to nie pierwszy taki przypadek w tym miejscu, postanowiliśmy bliżej przyjrzeć się sprawie.
Wyjątkowo sroga zima daje się we znaki infrastrukturze PKM
– Przez pięć lat funkcjonowania naszej linii nie mieliśmy do czynienia z awarią rozjazdów w Rębiechowie. To pokazuje, że tej zimy mamy naprawdę do czynienia z wyjątkowo ekstremalnymi jak na ostatnie lata zjawiskami meteorologicznymi. Niestety, na własnej skórze przekonujemy się obecnie, że Rębiechowo to rzeczywiście trójmiejski „biegun zimna”, co skutkuje zamarzaniem zlokalizowanych tutaj rozjazdów PKM – i to pomimo ich ciągłego ogrzewania (tak jak wszystkich pozostałych rozjazdów na naszej linii, które bezproblemowo działają). Jednak występujący w Rębiechowie silny wiatr, nawiewający śnieg z okolicznych pól, czasem wygrywa z nowoczesną technologią – mówi “Wyborczej” Tomasz Konopacki, rzecznik prasowy spółki PKM SA.
Od początku 2021 r. doszło w Rębiechowie w sumie do trzech awarii rozjazdów, z tym że dwie poprzednie dało się naprawić szybciej, bez aż tak dużych utrudnień dla ruchu pociągów.
– Co ciekawe, gdy w niedzielę w nocy było -21 stopni Celsjusza, w Rębiechowie do awarii nie doszło, a w poniedziałek wieczorem, gdy mróz był mniejszy, tj. -14 stopni, tak się stało. Główną przyczyną był wspomniany silny wiatr, który nawiewał śnieg na szyny i ten na nim zamarzał. Nawet mimo tego, że jak pokazują nasze pomiary, szyny na dole były bardzo gorące – dodaje Tomasz Konopacki.
Rozwiązania doraźne i docelowe
– W najbliższych dniach, kiedy pogoda ma być podobna do poniedziałkowej, nasze służby będą pełniły dodatkowe dyżury w Rębiechowie, aby jak najszybciej reagować na ewentualne usterki i zapewnić ciągłość ruchu kolejowego na linii PKM – co jest dla nas priorytetem! We wtorek do odśnieżania naszej infrastruktury zaangażowaliśmy także poza podstawową ekipą do tego powołaną, liczącą 12 osób, dodatkowo 10 pracowników biurowych. Oczywiście pracujemy także nad docelowym rozwiązaniem problemu. Rozważamy różne opcje, m.in. budowę specjalnego płotku, który osłaniałby szyny przed nawiewaniem śniegu – podsumowuje rzecznik spółki.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS