4,7 proc. rynku piwa to piwo bez procentów, podaje “Rzeczpospolita”. Pandemia jeszcze ten wynik może poprawić, bo według Nielsena sprzedaż piw bezalkoholowych wzrosła w marcu i kwietniu o prawie 30 proc.
– Na półce piw bez alkoholu powielają się teraz odpowiedniki produktów alkoholowych, mamy radlery bezalkoholowe, piwa pszeniczne, ważna jest różnorodność – mówi “Rzeczpospolitej” Krzysztof Panek, prezes browaru Fortuna.
Jak dodał z kolei w rozmowie z dziennikiem Mateusz Puślecki, wiceprezes Polskiego Stowarzyszenia Piwowarów Domowych, kiedy władze Warszawy zakazały spożywania i sprzedaży alkoholu na bulwarach nad Wisłą, browar Inne Beczki otworzył na początku maja pierwszy multitap wyłącznie z piwem bezalkoholowym.
Obejrzyj także: Alkohol na weselu. Dr Michał Sutkowski ma dla biesiadników radę
Trend na piwa bez alkoholu jest widoczny od kilku lat. – Polska jest europejskim liderem pod względem tempa wzrostu konsumpcji piw bezalkoholowych. Staramy się doganiać Europę Zachodnią. Dla przykładu, w Hiszpanii tego typu napoje mają kilkunastoprocentowy udział w rynku Spodziewam się, że u nas podobny poziom osiągniemy w ciągu kilku najbliższych lat. Będzie temu sprzyjać głównie moda na zdrowy styl życia – przewidywał rok temu Bartłomiej Morzycki, dyrektor generalny Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego – Browary Polskie, w wypowiedzi dla MondayNews.
Masz newsa, zdjęcie, filmik? Wyślij go nam na #dziejesie
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS