Do interpretacji nie tylko samego wiersza, ale i intencji Tuska, rzucili się politycy prawicy na antenie TVP i Polsatu, z Marcinem Horałą u redaktora Rymanowskiego na czele. Wiadomo, kujony z PiS wiedzą najlepiej, jak wiersz Miłosza interpretować. Na polskim uważali, siedzieli w pierwszej ławce, pilnie notowali, więc świetnie wiedzą, co Miłosz miał na myśli. Jak nam powiedzieli, Tusk życzy prezydentowi Dudzie śmierci, chce go powiesić na gałęzi. Albo chce, żeby ten sam się powiesił. Grubo!
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS