Politycy Prawa i Sprawiedliwości do swojej partii zapisali nieżyjącego św. Jana Pawła II. Wikłają w swoją brudną politykę papieża, a dla nas jest on niewątpliwie symbolem jedności. Myślę, że PiS sięgnie po wszelkie możliwe argumenty, żeby przyciągnąć swój żelazny elektorat – uważa dr Dominik Szczepański, politolog.
Wioletta Kruk: “To będzie najostrzejsza kampania wyborcza w historii” – tak zapowiadali ją politolodzy, w tym pan. Jak ją pan ocenia na finiszu?
Dr Dominik Szczepański, politolog z Uniwersytetu Rzeszowskiego: Myślę, że kampania nie zmieniła swojego tonu. Poniedziałkowa debata pokazała jeszcze wyższy stopień wzajemnej niechęci, głównie reprezentantów dwóch partii. Do wyborów pozostały cztery dni. Przewiduję, że kampania będzie jeszcze bardziej agresywna. Wszystkie środowiska będą używały możliwie ostrych narzędzi i słów – do tego, żeby zdyskredytować swojego przeciwnika politycznego, a tym samym zachęcić do oddania głosu na własny komitet.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS