O problemach z klimatyzacją podczas upałów alarmują pasażerowie pociągów Intercity. Prezes spółki Janusz Malinowski: – Trudno nam jest to zrozumieć, ale nasi poprzednicy nie zaplanowali, że w tym roku będzie lato.
Czytelnicy “Wyborczej” w zasadzie od początku lata alarmują nas nie tylko o opóźnieniach pociągów, ale także o awariach klimatyzacji, co sprawia, że podróż podczas upałów staje się gehenną. Ostatnią taką historię opisaliśmy zaledwie trzy dni temu. Pan Dariusz opowiedział warszawskiej “Wyborczej”, jak przy 32-stopniowym żarze podróżował składem Intercity z Warszawy w stronę Gdańska.
– W najgorszych snach nie przypuszczałem, że tak długą trasę będę pokonywał w pociągu pośpiesznym bez klimatyzacji – relacjonował. – Kiedy przez wagon przechodził konduktor, zapytałem więc, dlaczego nie ma chłodzenia. W odpowiedzi usłyszałem z rozbrajającą szczerością, że “klimatyzacja nigdy nie działała i działać nie będzie”. I że mam sobie za dużo nie wyobrażać.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS