Piromani zainaugurowali sezon, podłożyli ogień na suche trawy

Dymią nieużytki, czyżby początek sezonu podpalaczy ?

Piromani zainaugurowali sezon, podłożyli ogień na suche trawy Ktoś podpalił suche, zeszłoroczne trawy na terenie przy ul. Zapłocie w Olszamowicach. I chyba tym wyczynem zainaugurował sezon wypalania suchych traw i badyli na nieużytkach i starych łąkach.

1 stycznia 2020 roku, około godziny 16, 40  ktoś podpalił suche trawy na nieużytkach rolnych. Według nazewnictwa strażaków, piroman  tym wyczynem popełnił umyślny akt terroru. Na miejsce pożaru dotarła Ochotnicza Straż Pożarna KSRG z Czermna. Zastępem dowodził dh Radosław  Wrzeszcz, dowódca OSP.

St. kpt. Mariusz Czapelski, oficer prasowy koneckich strażaków PSP powiedział nam, że paliły się suche trawy  na nieużytkowanych  rolniczych  o powierzchni 4 arów.  Pożar nie zagrażał żadnym budynkom. Strażacy z  OSP KSRG Czermno  jeden strumień wody skierowali na ogień. I pożar błyskawicznie ugasili.

Ognisko bez nadzoru

Po godzinie 18, stanowisko kierowania straży pożarnej zawiadomiono, że na na nieużytkach rolnych w Koziej Woli płonie ognisko. Przy ogniu nie ma żadnej osoby. Do akcji pojechała OSP Kozia Wola kierowana przez dh Łukasza Małynarczyka, a nieco później zastęp JRG dowodzony przez asp. sztab.  Rafała Kwapisza.  Gdy strażacy dotarli na miejsce, zastali ognisko palące się bez dozorowania. Co prawda ognień nie zagrażał budynkom, ale…

Strażacy strumieniem wody zagasili ognisko. I na tym skończyli działania.

Sezon otwarty?

Zastanawiające jest to, że teraz,  na początku 2020 roku uaktywnili się piromani, a swoim wyczynem – jakby tego nie ujmować – zainaugurowali sezon na wypalanie suchych traw,  badyli na nieużytkach rolnych. I po co komu oczyszczanie ogniem terenu, który był i jest nieużytkiem ? Gdy w innych gminach do akcji ruszą podpalacze, powiat konecki znów będą spowijać kłęby  trującego  dymu.

MAK