Tuż przed ważnym weekendem wyścigowym w Wielkiej Brytanii media na całym świecie donoszą o skandalu z udziałem trzykrotnego mistrza świata F1, Nelsona Piqueta, który podczas jednego z wywiadów użył rasistowskiego określenia podczas komentowania z jednym z portugalskich dziennikarzy incydentu do jakiego w zeszłym roku doszło między Hamiltonem a Maksem Verstappenem właśnie na torze Silverstone.
Słowa Piqueta, które zaczęły szybko obiegać świat zostały natychmiast potępione przez praktycznie wszystkie najważniejsze instytucje związane z F1 oraz przez całą rzeszę kierowców oraz ekip.
Wedle nieoficjalnych, ale bardzo wiarygodnych źródeł Brazylijczyk otrzymał również dożywotni zakaz wstępu do padoku F1.
W związku z coraz większym zasięgiem tej sprawy, Brazylijczyk postanowił wydać oświadczenie, twierdząc, że “chce w ten sposób wyjaśnić historie, które krążą na ten temat w mediach.”
Poniżej przedstawimy pełną treść tego oświadczenia:
“Chciałbym wyjaśnić krążące w mediach historie o wypowiedzi, której użyłem w wywiadzie w zeszłym roku” pisał trzykrotny mistrz świata F1.
“To, co powiedziałem, było nieprzemyślane i nie bronię się przed tym, ale wyjaśnię, że termin ten był powszechnie i historycznie używany w języku portugalskim brazylijskim jako synonim ‘faceta’ lub ‘osoby’ i nigdy nie zamierzałem nikogo obrażać.”
“Nigdy nie użyłbym słowa, o które mnie oskarżano w niektórych tłumaczeniach. Zdecydowanie potępiam wszelkie sugestie, że słowo to zostało użyte przeze mnie w celu poniżenia kierowcy ze względu na jego kolor skóry.”
“Z całego serca przepraszam wszystkich, których to dotyczy, w tym Lewisa, który jest niesamowitym kierowcą, ale tłumaczenie w niektórych mediach, które obecnie krąży w mediach społecznościowych, nie jest poprawne. Na dyskryminację nie ma miejsca w F1 ani w społeczeństwie i cieszę się, że mogę wyjaśnić swoje myśli w tym zakresie.”
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS