A A+ A++

Na Instagramie Stramowski pokazując swój przykład, zachęca fanów do angażowania się w pomaganie. Zdaniem aktora, to jedyna szansa, by z pandemii wynieść coś dobrego.

On sam dostarczył paczkę z darami dla domu dziecka i maseczki ochronne dla szpitala:

Dziś bardzo owocny dzień! Pierwsza pczka podarunkowa powędrowała do jednego z warszawskich domów dziecka, a druga – 1200 maseczek, oraz przyłbice dla położnych, do Szpitala im Św. Rodziny na Madalińskiego. Pomagajmy jak możemy, KAŻDY GEST SIĘ LICZY. Nie mogę nie wspomnieć o szczytnej inicjatywie z jaką wyszła @wiol__kaa (więcej info na https://zrzutka.pl/SZYJEMYDLASZPITALI ) Krawcowe siedzą we własnych domach i szyją własnoręcznie maseczki dla lekarzy. Codziennie kolejne “porcje” trafiają do coraz to innych szpitali. Każdy może się dorzucić, każda kwota się liczy. Uzbierane pieniądze zostaną przeznaczone na materiały do szycia, które niestety nie są tanie. Działajmy jak tylko możemy, nawet zdalnie, jest masa potrzebujachych i ogrom możliwości. Wierzę, że ten czas zbliży nas do siebie i kiedy będzie już po wszystkim, to jednak coś pozytywnego zostanie w nas i będziemy potrafili wyraźniej dostrzec drugiego Człowieka. Życzę Wam dużo ZDROWIA i WYTRWAŁOŚCI w tym jakże ciężkim i dziwnym czasie. Peace!

Fani są pod wrażeniem zaangażowania Piotra Stramowskiego i nie szczędzą aktorowi słów uznania za jego postawę.

O tym zaś, dlaczego maseczki i przyłbice trefiły akurat do tego konkretnego szpitala w Warszawie, napisała na swoim Instagramie żona Piotra, Katarzyna Warnke:

Ponad pół roku temu w Szpitalu Specjalistycznym im. Świętej Rodziny przy ul. Madalińskiego urodziło się nasze dziecko❤️ Dzięk … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKoronawirus. Pomarańcze, hejt i strach. Włocha pobito, pielęgniarki mają dość
Następny artykułZoo we Wrocławiu. Rodzą się zagrożone wyginięciem gekony