Piotr Kuna | Radio Łódź

W najbliższych tygodniach musimy się spodziewać wzrostu zakażeń koronawirusem – ocenia pulmonolog prof. Piotr Kuna. Gość Radia Łódź podkreśla, że tak zwana trzecia fala zakażeń to naturalna konsekwencja tego, jak działają wszystkie koronawirusy, które przenoszą się łatwiej w okresach wiosennych i jesiennych. – Mamy dwa sezony infekcji wirusowej. Pierwszy sezon to są miesiące październik, listopad, potem grudzień, styczeń troszeczkę mniej i potem drugi sezon, to luty, marzec i do połowy kwietnia. Koronawirusy, których w Polsce mamy ponad 20, a wirus Sars Cov-2 to jest koronawirus nowego typu, zachowują się dokładnie tak samo. Dla nich ulubioną porą zakażana jest właśnie luty, marzec, do połowy kwietnia – wyjaśnia prof. Piotr Kuna.

Piotr Kuna jednocześnie jest przekonany, że w kwietniu sytuacja się poprawi. Przede wszystkim będziemy mieli do czynienia z mniejszą liczbą hospitalizacji, ciężkich przebiegów choroby i mniejszą liczbą zgonów. Przede wszystkim dzięki szczepieniom. – Tak naprawdę trzeba zaszczepić przede wszystkim osoby po 70 roku życia. To się już dzieje. I ja uważam, że do końca marca większość tych osób będzie już zaszczepiona. Wśród nich mamy dużą grupę ozdrowieńców, dlatego że wiele osób już przechorowało Covid19. I moim zdaniem będziemy widzieć to od połowy kwietnia, że bardzo zmniejszy się liczba hospitalizacji i liczba zgonów. I to myślę, będzie pierwszy taki naprawdę ważny krok – dodaje prof. Piotr Kuna.

Zaszczepienie osób starszych, zdaniem prof. Kuny jest kluczowe, bo młodzi ludzie o wiele lepiej radzą sobie z zakażeniem. Dlatego w ocenie gościa Radia Łódź, można się spodziewać, że do maja życie powoli zacznie wracać do normalności.