A A+ A++



fot. PressFocus


– Tak naprawdę kontrakt z Kubą był podpisany przed igrzyskami olimpijskimi. Oczywiście wartość tego zawodnika znaliśmy nie od dziś. Przyznam szczerze, że prowadziłem rozmowy i troszkę w swojej głowie układałem osobę Jakuba Kochanowskie także nie od dziś. Wiem, że miał ważny kontrakt w Resovii Rzeszów, więc nie mogliśmy sobie pozwolić na jakiekolwiek rozmowy. To był jednak zawodnik, który się tlił w mojej głowie – powiedział w rozmowie z TVP3 Warszawa Piotr Gacek, wiceprezes oraz dyrektor sportowy PGE Projektu Warszawa. 

KOMFORT

Projekt Warszawa w końcówce lipca wzbogacił się o sponsora tytularnego. Od tamtego momentu klub ze stolicy Polski nazywa się PGE Projekt Warszawa. Zdobywca Pucharu Challenge oraz brązowy medalista mistrzostw Polski z Polską Grupą Energetyczną związał się na dwa najbliższe sezony. Oznacza to, że umowa pomiędzy podmiotami obowiązuje także na sezon 2025/2026. Stołeczni w nowym sezonie będą mierzyć jeszcze wyżej, ponieważ nie tylko w rodzimej lidze będą chcieli walczyć o złoto. Tym razem rywalizować będą w Lidze Mistrzów, gdzie w grupie spotkają się z Berlin Recycling Volleys, ACH Volley Lublana oraz VC Greenyard Maaseik.

–  Ambicje i cele zawsze są wysokie. Oczywiście bardzo cieszymy się z tego, co wydarzyło się niespełna dwa miesiące temu. Udało podpisać się umowę ze sponsorem tytularnym. Na pewno daje to nam komfort i swego rodzaju spokój w budowaniu całej struktury. Od kilku lat jesteśmy na etapie budowy tego klubu. Tak naprawdę warszawska siatkówka przeżywała bardzo duże sinusoidy. To było nawet widać po wynikach sportowych. Od kilku lat budujemy stabilny ośrodek siatkarski w Warszawie. Moim celem trochę jest też to, żeby stolica Polski była również stolicą polskiej siatkówki ligowej i nie tylko ligowej. Przy zawodowym sporcie wymaga to dużych nakładów finansowych. Aby osiągać sukcesy, sport musi być otoczony sponsorami. Bardzo cieszymy się, że udało się osiągnąć ogromny sukces, jakim jest pozyskanie sponsora tytularnego, Grupę PGE – powiedział w rozmowie z TVP3 Warszawa Piotr Gacek, wiceprezes oraz dyrektor sportowy PGE Projektu Warszawa.

SREBRNY MEDALISTA igrzysk olimpijskich W PROJEKCIE

Jednym z tegorocznych hitów okienka transferowego w wykonaniu warszawskiego Projektu jest pozyskanie Jakuba Kochanowskiego. Środkowy bloku ostatnie trzy lata spędził w Asseco Resovii Rzeszów. Niespełna miesiąc temu natomiast wraz z reprezentacją Polski sięgnął po wicemistrzostwo olimpijskie w Paryżu. W drużynie ze stolicy nie będzie brakowało komu wbijać gwoździ ze środka. Na tej pozycji ujrzymy także Andrzeja Wronę, Juriego Semeniuka oraz Jakuba Kowalczyka. W ostatnim okresie o środku siatki mówi się jak o najmocniejszym punkcie Projektu.

– Przekornie można powiedzieć, że mieliśmy nosa. Tak naprawdę kontrakt z Kubą był podpisany przed igrzyskami olimpijskimi. Oczywiście wartość tego zawodnika znaliśmy nie od dziś. Przyznam szczerze, że prowadziłem rozmowy i troszkę w swojej głowie układałem osobę Jakuba Kochanowskie także nie od dziś. Wiem, że miał ważny kontrakt w Resovii Rzeszów, więc nie mogliśmy sobie pozwolić na jakiekolwiek rozmowy. To był jednak zawodnik, który się tlił w mojej głowie. Myślę, że Warszawa daje też dużo możliwości. Jeżeli budujemy stabilność klubu i przedstawiamy się jako klub, który będzie liczył się na mapie siatkarskiej Polski, to przekonać go do miasta Warszawa nie jest trudno. Wiele osób chciałoby mieszkać i reprezentować stolicę. Tak więc to nie jest wielki wyczyn. Wyczynem jest to, że mogliśmy zbudować podstawy i strukturę klubu, rozwijając to o sponsorów, żebyśmy mogli sobie na to pozwolić. To było trudniejsze do wykonania. Namówienie Jakuba było konsekwencją tego, co robimy od kilku lat. Pokazujemy stabilność i to, że jesteśmy w stanie na mapie siatkarskiej i nie tylko  walczyć o najwyższe cele – dodał Piotr Gacek.

Zobacz również:
Kto zajedzie najdalej? Podróże zespołów PlusLigi

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKonkurs „Wybieram Wybory”
Następny artykułKoszmarny sezon rywalki Świątek. Podjęła sensacyjną decyzję. To koniec