Bohaterowie gry wideo? Przybysze z retrofuturystycznego, równoległego świata? Nie – to piloci amerykańskiej 8 Armii Powietrznej. Wykonane podczas II wojny światowej zdjęcie przedstawia dwóch lotników, którzy na pierwszy rzut oka wyglądają jak przybysze z przyszłości.
Wszystko za sprawą ubiorów i masek, pozwalających na funkcjonowanie w wyjątkowo niesprzyjających warunkach. Lotnicy mają na sobie skórzane pilotki, maski tlenowe i brytyjskie gogle z opuszczanymi osłonami przeciwsłonecznymi.
Kluczowym elementem ekwipunku są także ikoniczne kurtki B-3. To model opracowany na potrzeby amerykańskich załóg bombowców w latach 30.
Dzięki przemyślanemu wzorowi, zastosowaniu ściągaczy, wysokiej stójki czy grubego ocieplenia z owczej wełny, B-3 cieszyła się opinią najcieplejszej kurtki lotniczej, zapewniając pilotom możliwość przetrwania w ekstremalnych warunkach.
Temperatura spadała wówczas do -30 stopni Celsjusza, podczas niektórych misji osiągając rekordowe -50-60 stopni.
8 Armia Powietrzna została sformowana na początku 1944 roku i szybko stała się największą formacją lotniczą drugiej wojny światowej. Jej zadaniem było bombardowanie Niemiec i celów w okupowanej przez III Rzeszę Europie.
O skali działania amerykańskich lotników dobitnie świadczy pierwszy nalot w wykonaniu 8 Armii – w ataku na niemieckie zakłady lotnicze wzięło udział 633 ciężkich bombowców B-17, znanych także jako Latające Fortece.
W kolejnych nalotach, które przeszły do historii jako tzw. Wielki Tydzień, brało udział nawet ponad 1000 bombowców, osłanianych podczas misji przez setki samolotów myśliwskich.
Wśród celów 8 Armii Powietrznej znalazł się także Berlin i zakłady przemysłowe, zlokalizowane w stolicy Niemiec. Dzięki współpracy wielkich formacji bombowców z wyspecjalizowanymi samolotami, których celem było odnalezienie i oznaczenie celów w trudnych warunkach, możliwe było atakowanie także podczas zaciemnienia czy przez grube warstwy chmur.
Głosuj w plebiscycie Imperatory WP na laptopy, gry i sprzęt gamingowy i wygraj 5000 zł.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS