Występ w pierwszym spotkaniu Michała Olejniczaka to jedyny akcent Industrii Kielce w dwumeczu reprezentacji Polski z Argentyną. W Legionowe Biało-Czerwoni wygrali 27:26 i 34:26.
Na zgrupowanie i związane z nim dwa spotkania z Argentyną trener Marcin Lijewski powołał trzech graczy kieleckiego zespołu: rozgrywających Michała Olejniczaka i Szymona Sićkę oraz skrzydłowego Arkadiusza Morytę. Zagrał tylko ten pierwszy, i to jedynie w pierwszym, wygranym 27:26 przez Polaków środowym pojedynku w Arenie Legionowo.
Sićko znalazł się w składzie piątkowego rewanżu, ale na boisko nie wyszedł. Jest oszczędzany po wyczerpującej jesieni oraz urazie, którego w ostatnich tygodniach się nabawił. Także kontuzja wciąż uniemożliwia grę Morycie. Świetny skrzydłowy po urazie barku do pełnej sprawności wrócić miał już kilkanaście dni temu, ale tak się nie stało. Jego występ w mistrzostwach Europy stoi pod dużym znakiem zapytania.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS