Trenerzy ŁKS, na czele z Wojciechem Stawowym, pracują na obozie z 27 zawodnikami, także z Hiszpanem Samu Corralem i Marcelem Wszołkiem, którzy przed wylotem do Turcji mieli problemy zdrowotne.
Przed samym zgrupowaniem do łodzian nie dołączył już żaden nowy zawodnik, zatem trenują w składzie dobrze już znanym, z trójką nowych graczy (Adam Marciniak, Piotr Janczukowicz i Duńczyk Mikkel Rygaard).
Nie można jednak wykluczyć, że po powrocie do kraju do zespołu dołączy zagraniczny napastnik, który za sobą ma występy w polskiej lidze. Trener Stawowy przed wylotem nie ukrywał, że kadra pierwszej drużyny nie jest jeszcze zamknięta, bo działacze nadal pracują nad wzmocnieniem zespołu przed rundą rewanżową.
Przed ŁKS sparingi
W Side wicelider tabeli I ligi trenuje na zielonych boiskach, w bardzo dobrych warunkach. Za trzy dni pierwszy sparing. Pierwszym rywalem będzie serbski FK Radnicki Nisz, z którym łodzianie zagrają 28 stycznia.
Formę podopiecznych trenera Stawowego dwa dni później sprawdzi FK Indjija, a generalnym sprawdzianem będzie gra kontrolna z ukraińskim FK Ołeksandrija 3 lutego.
Łodzianie trzy dni później powrócą do kraju, a 9 lutego o godz. 20.30 zagrają na stadionie przy al. Unii w Pucharze Polski z Legią Warszawa.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS