Manchester City pokazał kompletną dominację w meczu z Realem Madryt. Drużyna Pepa Guardioli od pierwszej minuty narzuciła mordercze tempo i do przerwy wygrywała 2:0, a mogła prowadzić wyżej. Real wyglądał na drużynę kompletnie zagubioną i problemy zespołowi Carlo Ancelottiego sprawiało nawet wyjście z własnej połowy. Po przerwie Manchester City dokończył dzieła i ostatecznie wygrał 4:0 i awansował do finału, w którym zagra z Interem.
Piłkarze Barcelony pod wrażeniem gry Manchesteru City
Dziennikarz “AS” Javier Miguel poinformował, że oglądający mecz zawodnicy Barcelony byli wręcz w szoku. “Co za manto!” – mieli pisać na whatsappowej grupce. Część z nich zauważała, że od dawna nie widzieli Realu tak przytłoczonego i bez żadnych argumentów. Na myśl przychodził im jedynie mecz Superpucharu Hiszpanii, w którym Barcelona pokonała Real 3:1. Największe wrażenie na piłkarzach Barcelony robiła gra Manchesteru City, który kompletnie zdominował Real. “Jacy oni są dobrzy” – miało padać w konwersacji najczęściej.
Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Po meczu piłkarze Barcelony rzucili się do gratulacji piłkarzom Manchesteru City. Wiadomości po awansie do finału wysłali byli zawodnicy City, czyli Eric Garcia i Ferran Torres. Niegdyś podopieczny Pepa Guardioli, a obecnie trener Barcelony, czyli Xavi Hernandez, również pogratulował awansu do finału swojemu byłemu szkoleniowcowi.
Barcelona bez sukcesów w Lidze Mistrzów od lat
Sami zawodnicy FC Barcelony nie mają czym się pochwalić w ostatnich latach, jeżeli chodzi o grę w Lidze Mistrzów. W tym i poprzednim sezonie odpadali już na etapie fazy grupowej. Dwa wcześniejsze lata Barcelona wprawdzie wychodziła z grupy, ale udział w fazie pucharowej zawsze kończyła wysokimi porażkami. W sezonie 2020/21 Barcelona przegrała w 1/8 finału z PSG (1:4, 1:1), a w “covidowym” sezonie 2019/20 została kompletnie zdominowana przez Bayern Monachium w ćwierćfinale (2:8).
Ostatni mecz Ligi Mistrzów na etapie półfinału Barcelona grała w sezonie 2018/19. Jednak wtedy też nie obyło się bez wielkiej wpadki, bo skończyło się to porażką z Liverpoolem, mimo że w pierwszym meczu piłkarze Barcelony wygrali aż 3:0. W rewanżu byliśmy jednak świadkami fantastycznego comebacku w wykonaniu zespołu Juergena Kloppa, który wygrał aż 4:0. Ostatni finał Barcelony w tych rozgrywkach to sezon 2014/15. Wtedy pokonała Juventus 3:1.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS