A A+ A++

Mecze argentyńskich Independiente z Racing Club wywołują dużo emocji wśród kibiców. Leonardo Fernandez przekonał się o tym na własnej skórze. Jego zespół przegrał 0:1 z Racing Club po bramce Gabriel Hauche. On pojawił się na boisku w 37. minucie, a niedługo później dostał w twarz surową rybą. 

Zobacz wideo
Rozmowa z Christianem Falkiem z Bilda o transferze Roberta Lewandowskiego

Znamy okładki FIFA 23. Ostatni raz z tą nazwą

Piłkarz dostaje w twarz surową rybą. Potrzebni byli lekarze

Ryba trafiła w jego policzek na początku drugiej połowy meczu. Rzucił ją z trybun jeden z kibiców Racing Club. Leonardo Fernandez upadł na murawę, a uderzenie musiało być tak mocne, że sytuacja wymagała interwencji służb medycznych. 

Więcej treści sportowych znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Pomoc lekarzy nie trwała długo. Sprawdzono szybko, czy 31-latek nie doznał żadnego poważnego urazu. Niedługo później był już gotowy do gry. Dograł mecz do ostatniego gwizdka, ale nie pomógł drużynie w odrobieniu wyniku. W 70. minucie sędzia ukarał go żółtą kartką za niesportowe zachowanie.

Od starcia Independiente z Racing Club minął już tydzień. Jednak nagranie zaczęło zyskiwać na popularności dopiero w ostatnich godzinach. Od tamtego czasu Independiente zdążyło zmierzyć się z Rosario. Mecz zakończył się remisem. Fernandez zagrał w tym meczu przez 63 minuty. 

Robert LewandowskiKiedy zobaczymy Lewandowskiego w La Liga? Polscy kibice muszą się przyzwyczaić [TERMINARZ]

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułAkt oskarżenia za nielegalne oscypki. 56-latka może trafić do więzienia
Następny artykułPajari wygrał, Virves z rekordem