A A+ A++

Do dużej niespodzianki, by nie napisać sensacji, doszło w niedzielę po południu na stadionie przy Łazienkowskiej w Warszawie. Marząca o odzyskaniu mistrzostwa Polski Legia tylko zremisowała u siebie 1:1 z walczącą o utrzymanie Puszczą Niepołomice.

Goście prowadzili do przerwy po golu Michała Koja, a w końcówce punt Legii uratował Maciej Rosołek. Chociaż drużyna Kosty Runjaicia była w tym meczu lepsza, to swoją grą nikogo nie zachwyciła. Zwłaszcza przed przerwą, kiedy nie potrafiła poważnie zagrozić bramce Oliwiera Zycha.

Po przerwie doskonałą szansę na gola zmarnował jednak Paweł Wszołek, ale w ostatecznym rozrachunku Legia zrobiła za mało, by pokonać beniaminka ekstraklasy. Dla drużyny Runjaicia to już drugi remis z Puszczą w tym sezonie. W sierpniu w Krakowie również padł remis 1:1.

Po meczu wywiadu w TVP Sport udzielił Rosołek. O ile na boisku zapracował na pochwały, o tyle w rozmowie przed kamerą tylko zwiększył zdenerwowanie warszawskich kibiców. Oto co powiedział napastnik Legii.

“Nasza gra nie była zła”

– Ogólnie uważam, że nasza gra nie była zła. Mieliśmy kilka okazji po stałych fragmentach gry i strzałów z pola karnego, które blokowali zawodnicy Puszczy. Mieliśmy kilka stuprocentowych okazji, więc nie można powiedzieć, że zagraliśmy słaby mecz – stwierdził Rosołek.

– Może nie był on jakiś wyśmienity, ale nie był też zły. Kolejne mecze w ekstraklasie musimy wygrywać, ale teraz skupiamy się na czwartku. Nie ma zadowolenia czy euforii, ale nie ma też smutku i załamania. Śmiejąc się trochę, do lidera odrobiliśmy jeden punkt po tej kolejce – dodał.

Kibice Legii mocno nie zgadzają się z taką oceną meczu. Pod wypowiedziami Rosołka pełno jest wpisów, często bardzo emocjonalnych, w których fani dają upust swojej frustracji. Nie mogą uwierzyć, że zawodnik na poważnie uważa za dobry mecz, w którym zespół walczący o mistrzostwo Polski z trudem uratował remis, grając z autsajderem.

Drużyna Runjaicia ma na koncie 36 punktów, czyli tyle samo ile Pogoń Szczecin. Warszawiacy tracą trzy punkty do Lecha Poznań oraz po pięć do Śląska Wrocław i Jagiellonii. Następny mecz ligowy Legia zagra w niedzielę w Kielcach z Koroną (17:30). Wcześniej, bo w czwartek, drużyna Runjaicia zagra rewanż z Molde w 1/16 Ligi Konferencji Europy (21:00).

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSadków: odbyła się pielgrzymka Podwórkowych Kół Różańcowych Dzieci
Następny artykułNie wracać do strefy spadkowej. Korona Kielce gra w Zabrzu z Górnikiem