A A+ A++

Piłkarz występującego w angielskiej ekstraklasie Watfordu Troy Deeney dostaje pogróżki i jest hejtowany w internecie, bo odmówił udziału w treningach z drużyną. Napastnik i kapitan zespołu obawia się o swojego pięciomiesięcznego syna, który ma kłopoty z oddychaniem.

Przed tygodniem kluby Premier League dostały zgodę na rozpoczęcie treningów w grupach, w których może znajdować się co najwyżej pięciu zawodników. Zakazany był kontakt fizyczny. Od środy znowu złagodzono restrykcje i teraz dozwolone są już normalne zajęcia całych drużyn.

Deeney na razie nie zamierza brać w nich udziału, ale kibice nie są w stanie tego zrozumieć.

Dostaję pogróżki. Ludzie mi życzą, żeby mój syn zachorował na Covid-19. To jest nieludzkie. Staram się od tego odciąć, ale jak na każdym kroku człowiek spotyka się z nienawiścią, to trudno o tym zapomnieć

— powiedział Deeney stacji CNN.

Kapitan Watford ma pięciomiesięcznego syna, który ma kłopoty z oddychaniem. Nie chce narażać go na kolejne problemy, dlatego poprosił klub o zwolnienie go z zajęć grupowych. Jednocześnie piłkarz zapewniał, że sam we własnym zakresie będzie dbać o formę fizyczną.

N’Golo Kante też ćwiczy w domu

Z treningów z drużyną, ale Chelsea Londyn, zwolniony jest także francuski piłkarz N’Golo Kante, mistrz świata z 2018 roku. 29-letni pomocnik także obawia się koronawirusa i na razie ćwiczy w domu.

Rozgrywki Premier League wstrzymano 10 marca i nie ustalono jeszcze terminu wznowienia rywalizacji, choć nieoficjalnie mówi się o 12 czerwca.

Do rozegrania pozostało dziewięć kolejek oraz dwa zaległe mecze. W tabeli zdecydowanie prowadzi Liverpool, który ma 25 punktów przewagi nad wiceliderem – broniącym tytułu Manchesterem City. Kolejne lokaty zajmują Leicester City i Chelsea Londyn.

mly/PAP


W związku z problemami z dystrybucją drukowanej wersji tygodnika „Sieci” (zamykane punkty sprzedaży, ograniczona mobilność społeczna) zwracamy się do państwa z uprzejmą prośbą o wsparcie i zakup prenumeraty elektronicznej – teraz w wyjątkowo korzystnej cenie! Z góry dziękujemy.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWracamy na Eucharystię! Jest zarządzenie arcybiskupa katowickiego
Następny artykułMaseczki i kombinezony ochronne trafią do strażaków ochotników